Wracamy do sprawy pożaru i wybuchu, do którego doszło na lewobrzeżu. Internauci nadesłali nam zdjęcia z miejsca zdarzenia.
O tym, co działo się na Nieszawskiej w Toruniu informowaliśmy już na portalu Dzień Dobry Toruń w poniedziałek (15 stycznia). Około godz. 19:30 w trakcie jazdy zapalił się samochód. W środku jechała kobieta z dwójką dzieci.
- Zaczęło się kopcić, a później wybuch. Na szczęście jej i dwójce dzieci, które z nią jechały, udało się w porę wyjść
- mówił nasz Czytelnik.
Na miejscu pojawiła się straż pożarna, która ugasiła ogień. Droga na czas działania służb była całkowicie zablokowana w obu kierunkach.
[ZT]51390[/ZT]
Dokładne okoliczności zdarzenia wyjaśni teraz biegły z zakresu pożarnictwa. Niewykluczone jest zwarcie instalacji elektrycznej w pojeździe.
Od Internautów otrzymaliśmy zdjęcia z ul. Nieszawskiej. Widać na nich ogromne zniszczenia. Auto kompletnie spłonęło. Nadaje się jedynie do kasacji.
2 0
Niemiec plakal jak sprzedawal.
Elektryka od Forda, karoseria od BMWuuuuu, kierownica Auuuudi, felgi Dacia Logan...pani bierze bo za brama stoja następnie chętni z polszy.
Ważne że nikomu nic się nie stało!!!!