W czwartek, ulicami Torunia przejechał samochód, który wyświetlał na fasadach budynków czerwoną kokardkę – zachętę do testowania się w kierunku zakażenia HIV.
Happening zorganizowały Polska Fundacja Pomocy Humanitarnej Res Humanae i Gilead Sciences, żeby przypomnieć o problemie wirusa, o którym – zaabsorbowani COVID-19 – często zapominamy. Przesyłam zdjęcia z tego wydarzenia do ewentualnego wykorzystania.
Test na HIV zrobiło mniej niż 10 procent dorosłych Polaków. O wiele za mało. Co więcej, w latach 2020-21 liczba osób badających się w kierunku tego zakażenia drastycznie spadła. Już dziś do szpitali zakaźnych trafiają osoby z bardzo zaawansowanym HIV lub z rozwiniętym AIDS, którym nie zawsze udaje się pomóc.
Lekarze przestrzegają, że w kolejnych latach może być jeszcze gorzej. Trzeba też pamiętać, że ktoś, kto nie wie, że ma HIV, może statystycznie zakazić rocznie 2-3 inne osoby.
Tymczasem dzięki nowoczesnym lekom z wirusem tym można normalnie żyć, założyć rodzinę i mieć zdrowe dzieci.
Trzeba tylko o nim wiedzieć i zgłosić się do lekarza.Oprócz zdjęć załączam wyniki badań przeprowadzonych wśród osób żyjących z HIV w Polsce. Zachęcam do zapoznania się z nimi.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz