Dziki dziś większość dnia spędziły w krzakach na Rubinkowie II nieopodal pizzerii Don Corleone. Gdy zrobiło się chłodniej około godziny 18:00 postanowiły wyjść z ukrycia i zająć się tym co lubią najbardziej czyli poszukiwaniem jedzenia. Ostatecznie około godziny 20:00 udały się nad Strugę Toruńską zostawiając za sobą przeorane trawniki i powyciągane śmieci ze śmietników.
B09:35, 24.07.2021
Jacek Fedorowicz by takiego kabaretylu nie wymyślił.
Blok ekipa.09:58, 24.07.2021
Czy fotki robił infantylny fotograf z dd Toruń? Podchodził na 2 metry do dzików żeby zrobić fotkę.Gdyby któryś na niego ruszył,to nawet nie zdążył by uciec. Fotograf za bardzo nie słuchał mundurowych,którzy byli na akcji.Idiota
anka15:21, 24.07.2021
Szukam mężczyzny na namiętne spotkania. Mam 24 lat i zgrabne ciało,
moje nagie zdjęcia i kontakt na stronie:
www.zakazanarandka.pl
__ __ __ __ __ __ __ __ __ __ __ __
Wyszukaj mnie po niku: Andzia-isex napisz do mnie lub
zadzwoń o każdej porze, odpisuje zazwyczaj do 5 minut, czekam.
Morfeusz19:54, 24.07.2021
Wal się Anka na drzewo Burdel Mamo !!!
Eko on15:48, 24.07.2021
Biedne wspaniałe zwierzątka wywieźć albo wyprowadzić do lasu.
Morfeusz19:52, 24.07.2021
Jak żeście je wstrętne ludziska wypędzili z lasu bo się płodzicie jak króliki i jest was coraz to więcej No to dziki sobie grasują po osiedlu
Toruniak 04:20, 25.07.2021
Wolę OGLĄDAĆ dziki jak ta BANDĘ POLITYKÓW i KLERU
Pogoda 11:13, 25.07.2021
A nasi włodarze na czele z p. Zalewskim czekają aby złożyć komuś kondolencje, bo dziki zagryzły dziecko? Wypuśćcie je do lasu, tak trudno je uśpić na godzinę i wywieźć? No ale u nas w Polsce zawsze władze czekają na tragedię, żeby potem się chlubić, że oto pokonalismy "wroga"
Sus scrofa02:05, 27.07.2021
Gdzie miłośnicy zwierząt? Może oni opowiedzą o cyklu rozmazania dzika. Locha rodzi dwa razy do roku. Może mieć do 10 małych w jenym miocie. Zakładając optymistyczną wersję 50% to młode samice, za około 18-20 miesięcy osiągną dojrzałość i same będą miały młode. Tych miotów urodzą się kolejne lochy.... tak dalej, i dalek, i dalej i w cale nie w las tylko do miast. Dzik nie ma w naszych lasach jakiegoś większego naturalnego wroga. Uważam, że rozpędzone 200 kilogramów jest jednak zagrożeniem dla ludzi - jak ktoś wcześniej zauważył nie koniecznie myślących trzeźwo o "możliwościach" dzików. Więc jak miłośnicy zwierząt już opowiedzą wszystkim o tych "zwierzaczkach", usypianiu ich i wywożeniu do lasu, niech popukają się w czoło, bez odstrzału i zmniejszenia populacji zaraz to ludzie na Rubinkowie będą nieproszonymi gośćmi.
0 0
Spejson, nie marudź, napij się...
... Dzika ;)
0 0
to nie fotograf, to łowca sensacji :)))))