Prokurator zdecydował o środkach zapobiegawczych dla obu niespełna 20 letnich wandali. Mowa o dwóch kolegach, którym przyjdzie odpowiedzieć za to, że działając wspólnie i w porozumieniu w miejscu publicznym i bez powodu, okazując przez to rażące lekceważenie porządku prawnego dokonali umyślnego uszkodzenia mienia oraz znieważenia pomników.
Teraz do czasu zakończenia sprawy dwa razy w tygodniu będą zgłaszać się do najbliższego komisariatu policji na policyjny dozór, obowiązuje ich zakaz opuszczania kraju i będą musieli zapłacić po kilka tysięcy poręczenia majątkowego.
Wczoraj tj. 21.05 roku śledczy z Komisariatu Policji Toruń Śródmieście po wytrzeźwieniu, ogłosili zarzut niespełna 20-letniemu mieszkańcowi powiatu nowomiejskiego zarzucając mu trzy czyny o charakterze chuligańskim. Jeszcze tego samego dnia popołudniu kryminalni przekonwojowali tego człowieka do Prokuratury Rejonowej Toruń Centrum Zachód.
Przypomnijmy, w dniu 20.05.2020 roku, około godz. 4:00, czujny przechodzień zaalarmował patrol straży miejskiej, że coś się dzieje przy jednym z pomników w centrum miasta. Funkcjonariusze natychmiast tam pobiegli. Na ich widok dwóch mężczyzn rzuciło się do ucieczki.
Po krótkim pościgu strażnicy ujęli jednego z nich i przekazali patrolowi policji. Jak się okazało to niespełna 20- letni mieszkaniec powiatu nowomiejskiego, w województwie warmińsko–mazurskim. W chwili zatrzymania mężczyzna miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Prosto z komisariatu trafił do policyjnego aresztu, gdzie czekał na wytrzeźwienie.
Krótko po zdarzeniu kryminalni z komisariatu Policji Toruń Śródmieście mieli już swoje ustalenia dotyczące drugiego ze sprawców. Mężczyzna wiedząc, że policjanci go poszukują sam zgłosił się na komisariat. Ten mężczyzna pochodzi z Torunia a zatrzymany wcześniej rówieśnik z powiatu nowomiejskiego jest jego kolegą.
W środę ( 20.05) mieszkaniec Torunia z ust śledczych usłyszał trzy zarzutu. Policjanci zarzucili mu działając wspólnie i w porozumieniu z wcześniej zatrzymanym mężczyzną w miejscu publicznym i bez powodu, okazując przez to rażące lekceważenie porządku prawnego dokonał umyślnego uszkodzenia oraz znieważenia pomnika poprzez ich pomalowanie.
Policjanci ustali, że obaj mogą stać za zniszczeniem elewacji i okien w jednym z toruńskich liceów , wybicie jednego z nich oraz pomalowanie elewacji przy Centrum Sztuki Współczesnej. Szkody wynikłe z ich umyślnej działalności wyniosły blisko 20 tysięcy złotych.
Wczoraj ( 21. 02) prokurator podobnie jak w przypadku jego kolegi z Torunia zdecydował, że zatrzymany mieszkaniec powiatu nowomiejskiego będzie musiał do czasu zakończenia sprawy dwa razy w tygodniu zgłaszać się do najbliższego komisariatu policji na policyjny dozór, obowiązuje go zakaz opuszczania kraju i będzie musiał zapłacić kilka tysięcy poręczenia majątkowego. Obu mężczyznom nadal grozi do 5 lat więzienia oraz wysoka kara grzywny.
[ALERT]1590146299780[/ALERT]
Phoenix15:42, 22.05.2020
4 2
"(...) około godz. 4:00, czujny przechodzień zaalarmował patrol straży miejskiej (...)".
Hm... a gdzie monitoring i osoby odpowiedzialne za jego nadzór? 15:42, 22.05.2020
Yhy19:35, 22.05.2020
4 0
Jeszcze asfalt na Kraszewskiego sprayem chyba maznęli...ten sam kolor, w tym samym czasie 19:35, 22.05.2020