Koronawirus uderzył w biznes w całym kraju. Cierpi na tym branża gastronomiczna, ale też transportowa czy turystyczna.
Biura podróży zaciskają pasa, od kilku tygodni nie organizują wycieczek, a mało osób decyduje też się wykupić wycieczkę na późniejszy termin bo nie wiadomo kiedy podróżowanie znów będzie bezpiecznie. Biura podróży nie zarabiają i szukają oszczędności m.in. zwalniając pracowników.
Bez pracy są kierowcy, rezydenci, ale i pracownicy biur. Z toruńskiej starówki po latach znika biuro Rainbow - jednego z największych touroperatorów w Polsce.
[ALERT]1588847325870[/ALERT]
Ct.13:41, 07.05.2020
Nie ma co komentować Wszystko się sypie aż strach myśleć co bedzie dalej,szczególnie w tym mieście gdzie rynek pracy zawsze był ubogi.
Gość 22:10, 07.05.2020
To tylko biuro. Po wszystkim jak będzie popyt to się znowu otworzy jak nie tu to w innym miejscu.
Cichy22:15, 07.05.2020
Trzeba być idiota aby inwestować w jakieś biura podróży czy w turystykę. Byle jaki kryzys i te branże leżą.
3 1
spokojnie będą parkometry :)