Dziś około godziny 12:00 policja pojawiła się przy autobusie linii numer 29. Doszło do tego przy ulicy Okólnej.
Z pojazdu wyszedł kierowca, który miał na twarzy maseczkę. Czego dotyczyła interwencja?
Jak poinformowała nas Wioletta Dąbrowską z toruńskiej policji, kierowca MZK sam wezwał policję. Jeden z pasażerów nie chciał opuścić pojazdu, nie stosował się do poleceń kierowcy. Konieczna była interwencja mundurowych. Mężczyzna został pouczony i w asyście policjantów opuścił pojazd.
Jo14:47, 27.03.2020
Powinny być zaklejone jakoś zabezpieczone siedzenia które nie mogą być wykorzystywane przez pasażerów, chociaż tyle. Im dalej w las tym więcej będzie ludzi wracało do swoich przyzwyczajeń. Naród jest rozczeniowy i będzie tylko gorzej. 14:47, 27.03.2020
Yyy14:54, 27.03.2020
Kierowca zamiast zająć się wykonywaniem bezpiecznej jazdy dla pasażerów to zostaje obarczony liczeniem pasażerów i narażaniem siebie i innych na kontakt. 14:54, 27.03.2020
My17:21, 27.03.2020
Kierowca czy motorniczy oni mają płacić karę za to że ludzie nie przestrzegają zasad 15 osób w pojeździe wczoraj kierowca został ukarany tym razem tylko pouczenie ale następnym razem mandat pytam za co za narażania się na wirusa za to że rodziny są narażone ludzie zostańcie w domu nie narazajcie innych 17:21, 27.03.2020
Gosc19:44, 27.03.2020
A mandat to niby za co? Niech prezes placi. Miasto nie ma autobusów ani kierowców bo prezesowi musi się kasa zgadac. Nie ma maseczek i rękawiczek dla kierowców...niech się naraża ten kto ten rozkład układał i ten kto tym zarządza. 19:44, 27.03.2020
mmmm10:02, 28.03.2020
Nie ukarany mandatem czyli nic się nie stało .Kurs nieodbyty ,ludzie na czas nie dojechali.Dlaczego ten aspołeczny osobnik nie ma tego zrobić znowu ktoś mi poda powod ?W końcu nic się nie stało zdaniem policji .Pousmiechac się ,zrobić dobre wrazenie i pajechali . 10:02, 28.03.2020
Rozsądny20:51, 28.03.2020
Jedno zdanie nt. ograniczenia ilości pasażerów w komunikacji. Moje zdanie jest takie, że pierwszeństwo powinni mieć ludzie jadący do pracy i z pracy oraz zaangażowani w pomoc osobom na kwarantannie i starszym. Dziś jechałem 10 gdzie kierowca próbował regulować ilość pasażerów.... dwóch meneli, dziadek z torbą na kółkach, matka z dzieckiem w wózku.... itd. Po co ci ludzie gdzieś jeżdżą, jak mają siedzieć w domu ? (Ja jechałem, bo robiłem zakupy dla starszej osoby). 20:51, 28.03.2020
2 0
Wbić po gwoździu lub dwa od spodu i się skończy siadanie 00:38, 28.03.2020
0 0
I miałbyś 100% pewności, że siadasz dokładnie w miejscu, gdzie przed tobą siedział ktoś inny... A tak jest tylko 50% szans... 22:16, 28.03.2020