By zminimalizować zagrożenie koronawirusem, toruńskie tramwaje i miejskie autobusy poddawane są dezynfekcji. Takie działania trwają już od kilku dni.
Pojazdy komunikacji miejskiej w Toruniu są sprzątane codziennie, ale od 27 lutego, z racji zagrożenia koronawirusem, każdego wieczora po zakończeniu kursów każdy pojazd, zarówno tramwaj, jak i autobus, jest jeszcze dokładniej myty i dodatkowo odkażany specjalnym środkiem na bazie aktywnego chloru, ze szczególnym uwzględnieniem poręczy, biletomatów, kasowników i przycisków, a więc powierzchni najbardziej narażonych na kontakt. Taka dezynfekcja ma chronić przed koronawirusem, który jest wrażliwy na środki dezynfekcyjne i wysoką temperaturę.
Ponadto od 4 marca w ramkach w pojazdach komunikacji miejskiej znajdą się plakaty z informacją, jak chronić się przed koronawirusem
4 2
Nie dajcie się zwieść z tym czyszczeniem.
Byście musieli zobaczyć jaką robią sztukę wchodząc że szmatką na pokład autobusu.
To czyszczenie trwa do 30 sekund
Dosłownie parodia i syf zostaje dalej.
Sam widzę na codzień co robią panowie i panie sprzątające.
Szkoda gadać.
1 3
przeciez nie ma w polszy koronowirusa. nawet on nie chce tu byc a my musimy :/
2 1
pokazowka nie mająca nic wspólnego z dezynfekcja. jakie to polskie .
1 0
Hehe dobre naprawdę takie rzeczy tylko w Polsce aż wstyd. Mycie na koniec dnia uhaha jak już każdy pasażer miał kontak z potencjalnym zagrożeniem. I faktycznie już widzę że ekipa sprzątająca tylko w gumowych rękawiczkach z całego serca myje czyści dezynfekuje za pracę pewnie w nocy nawet za grosze narażając siebie. To już jest jakaś masakra wciskają taki kit nam że masakra.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddtorun.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz