W ostatnich dniach politycy toruńskiego SLD aktywnie uczestniczą w rozgorzałej w mediach dyskusji na temat Armii Sowieckiej rozpoczętej przez Włodzimierza Czarzastego. Młodzież Wszechpolska z Torunia zorganizowała demonstrację przed siedzibą SLD przy ul. Mickiewicza. Przypomnijmy. Czarzasty powiedział, że Polska została wyzwolona spod okupacji hitlerowskiej za cenę życia 700 000 żołnierzy rosyjskich. - Historia jednak pokazuje, że nie była to wolność, a nowa okupacja. Przechodząca przez Polskę Armia Czerwona, dokonywała szeregu zbrodni na mieszkańcach naszego kraju. Jej żołnierze mordowali, krzywdzili i grabili niewinną ludność cywilną, dopuszczając się szczególnie okrutnych czynów wobec kobiet i dzieci - twierdzą przedstawiciele Młodzieży Wszechpolskiej z Torunia. W związku z tym 5.12 (czwartek) o godzinie 12:30 w toruńskiej siedzibie SLD przy ul. Adama Mickiewicza 55a, odbył się happening, który ma przypomnieć jego członkom, jak naprawdę wyglądało wkroczenie Sowietów do Polski. Młodym wszechpolakom nie udało się jednak skontaktować z przedstawicielami SLD, którzy są właśnie w trakcie przeprowadzki i zmiany adresu biura. Nowa siedziba zacznie funkcjonować od połowy grudnia przy Szosie Chełmińskiej 26.