Dzień przed Wszystkimi Świętymi, ruch wokół toruńskiego Cmentarza Centralnego na Grudziądzkiej sięga zenitu. Kierowcy próbujący dostać się w okolice cmentarza utknęli w gigantycznych korkach. Wzmożony ruch i często brak miejsc parkingowych powodują frustrację wśród zmotoryzowanych, którzy nie spodziewali się tak dużego zatoru.
[ALERT]1730380176617[/ALERT]
31 października to czas, kiedy mieszkańcy Torunia tłumnie ruszają na groby bliskich, by przygotować je na Dzień Wszystkich Świętych. Niestety, co roku oznacza to również jeden z najbardziej problematycznych dni na drogach prowadzących do cmentarzy. W szczególności dotyczy to Cmentarza Centralnego, gdzie dzisiaj ruch osiągnął apogeum.
Już od rana na Grudziądzkiej zaczęły formować się pierwsze korki, które z każdą godziną stawały się coraz większe. Obecnie kierowcy próbujący dotrzeć w okolice cmentarza muszą liczyć się z długim czasem oczekiwania. Wiele osób zdecydowało się przyjechać wcześniej, by uniknąć jutro jeszcze większego tłoku, co jednak nie poprawiło sytuacji na drogach – wręcz przeciwnie, ruch jest niemal sparaliżowany.
- Stoję w korku już prawie pół godziny i nie widzę szans na szybki postój przy cmentarzu
- mówi pan Marek, jeden z kierowców, który próbował dzisiaj odwiedzić grób bliskich.
- Nie przypuszczałem, że już dzisiaj będzie aż tak źle. Myślałem, że to jutro będzie prawdziwy koszmar na drogach, ale teraz widzę, że zaczęło się już dzisiaj - dodaje z frustracją.
Wzmożony ruch sprawia także, że znalezienie miejsca parkingowego w pobliżu cmentarza graniczy z cudem. Kierowcy często zmuszeni są parkować w dalszej odległości i pokonywać ostatni odcinek pieszo. Wielu z nich próbuje manewrować między samochodami, co tylko pogarsza sytuację i powoduje dodatkowe zatory.
Policja i służby miejskie apelują do kierowców o cierpliwość i zachowanie ostrożności. W miarę możliwości, zalecają również korzystanie z transportu publicznego, aby odciążyć zatłoczone ulice wokół cmentarza.
Dla tych, którzy nie mogą uniknąć jazdy samochodem, zalecane jest zaplanowanie wizyty poza godzinami szczytu lub rozważenie przyjazdu po Dniu Wszystkich Świętych, kiedy ruch wokół cmentarzy będzie mniejszy.
Toruń 14:53, 31.10.2024
Bardzo dobrze,niech stoją jadą samochodami to tak jest 😀Jeszcze powinni płacić za parking 50 zł za pół godziny i wtedy by się nauczyli .Cały rok cmentarz pusty a nagle im się przypomina 14:53, 31.10.2024
...23:00, 31.10.2024
Niesamowite... Coś dziwnego. Takie rzeczy się nie działy za kaczora. Albo tępi pseudo redaktorzy, bo nie dziennikarze, albo tępi ludzie, którzy wciąż narzekają nie mogący zreflektowac się, że ten okres jest od lat trudny. Nie tylko w piernikowie. 23:00, 31.10.2024
Hehehe 13:46, 01.11.2024
Jak widać poziom *%#)!& w społeczeństwie z każdym rokiem jest coraz większy jak ktoś koniecznie wybiera się autem na cmentarz 1 listopada to czego oczekuję jak nie korków można wybrać MZK zapewne jest za darmo w ten dzień. A takich *%#)!& w tym dniu jest kilkadziesiąt tysięcy jakie skrzyżowanie ma to przepuścić? Do tego dochodzi ze 30% dziadów którzy od 15 lat już nie powinni w ogóle wsiadać do samochodu za kierownicę swoich szrotów są zagubieni jak dzieci we mgle to jak nie ma być korków, policja tego nie rozładuje. I to wszystko na własne życzenie. równie dobrze można to zaplanować na wcześniejsze dni zmarłym wszystko jedno czy ich wspomnisz 25 paź czy 1 list. Co roku kabarek w kraiku z kartongipsu czyli Polsce popis 13:46, 01.11.2024
Sława Perunowi13:32, 02.11.2024
Dziwni ci katolicy, cały rok większość grobów stoi zaniedbana i nagle w ten jeden dzień pamiętają o bliskich co odeszli. My Słowianie Polacy codziennie pamiętamy o bliskich zmarłych i bliskich żyjących. Obchodzimy Dziady zgodnie ze starym zwyczajem 13:32, 02.11.2024
Ika17:13, 01.11.2024
2 0
Ale w tych korkach to nie tylko osobówki stały, ale autobusy też!!!! 17:13, 01.11.2024