Kameralny musical to tylko pretekst, aby porozmawiać o najbardziej skomplikowanej relacji na świecie: jak to jest pomiędzy matkami a córkami.
Teatr Muzyczny zaprasza na premierę spektaklu "Musicodramya 3 - musical kieszonkowy". 6 lat od pierwszego pokazu pierwotnej wersji przedstawienia, torunianie zobaczą historię skomplikowanych, rodzinnych relacji.
Na scenie zobaczymy: Bożenę Zawiślak-Dolny i Katarzynę Zawiślak-Dolny. Zawodowo, operowa diva i aktorka związana z Teatrem im. Juliusza Słowackiego w Krakowie, prywatnie - matka i córka. A na scenie?
- Ten spektakl sześć lat temu zamówiła Opera Krakowska. Wtedy Bożena Zawiślak-Dolny świętowała jubileusz pracy artystycznej, a Katarzyna dopiero debiutowała, dlatego postaci w sztuce nazywają się Juby i Deby - zdradza Wojciech Graniczewski, reżyser spektaklu.
Toruńska premiera to już trzecia wersja tego przedstawienia. Nie oznacza to jednak, że artyści są nią znudzeni.
- Jest to niesamowita przygoda i wyzwanie, wciąż się zaskakujemy. Ciągle dostrzegamy nowe, sceniczne sytuacje - zapewnia Katarzyna Zawiślak-Dolny.
Praca na jednej scenie z własną córką to duży sprawdzian dla divy Opery Krakowskiej.
- Nasze relacje przez te 6 lat bardzo dojrzały! - przyznaje Bożena Zawiślak-Dolny. - Czuję się za Kasię odpowiedzialna, bo jest moją córką i jest aktorką, artystką. Jednocześnie muszę także być odpowiedzialna za siebie, aby jak najlepiej wypaść. To trudne, ale bardzo ciekawe doświadczenie.
Premiera spektaklu odbędzie się w sobotę 4 kwietnia o godz. 18. w siedzibie Teatru Muzycznego - Pałacu Dąmbskich.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz