Ja pracuję piątek świątek i w niedzielę mamy 21 wiek. Kto chce niech pracuje jak nie chce to niech nie pracuje. Proste i dziś mogłem zrobić potrzebne zakupy po południu bo rano pracowałem super w tygodniu nie było kiedy.

tylko śmierdzący lenie ze związku zwanego solidarnością ,którzy łupią biednych robotników płacących składki na utrzymanie tych łajdaków, robią zakupy w tygodniu bo reszta zapier***a aby utrzymać rodziny Amen

wystarczyło wprowadzić że pracownik handlu może pracować w co 5 niedzielę.. i tyle.. każdy miałby 4 wolne, w piątą poszedł do pracy i do tego plus 50 procent stawki..i juz. i każdy zadowolony

To dziwne bo moja praca wymaga przychodzenia w soboty niedzielę święta i w nocy i rano i popołudniu wszystko zależy od grafiku. I też mam rodzinę ale nie pracuję w handlu to jestem gorszy. Może wprowadzić dodatek 300% za pracę w niedzielę dla wszystkich z dokładną kontrolą skarbówki. To dla pracowników będzie bardziej korzystne.

Chyba suweren nie lubi jak ogranicza mu się swobody obywatelskie, w tym robienie zakupów kiedy chce

gdybym wiedział że otwarte to bym pojechał z rubinkowa. nie żebym wielce potrzebował ale żeby utrzeć nosa solidaruchom. to moja decyzja czy chce czy nie chce kupować. może niedługo wymyśla że kąpać się można tylko w soboty?

Pamiętajcie o przysłowiu "wszędzie dobrze gdzie nas nie ma"
Od ilu z was pracodawca oczekuje dostępności 24/h?
W sklepach są przeróżne zmiany 00. 15, 3.45, 4,30, 5,45 co nie oznaczę ze Skończysz prace 0 8 rano. Często pracujesz nawet do 12 godzin 6 dni w tygodniu.

Zadam jedno podstawowe pytanie. Czemu nikt z was nie zatrudni się w sklepie?

Jak czytam nie które komentarze ,że za niedziele dostaje się dodatek to aż człowieka hu... strzela. Widać komu tak bardzo zależy na tym otwartych niedzielach. Tym którzy ani jednego dnia nie przepracowali w handlu. Czytając jeden komentarz że można pracować co 5 niedzielę. Dobre sobie. Ktoś kto nie ma pojęcia jaki jest stan pracowników na sklepie niech się lepiej nie wypowiada. Bo przy 15 osobowej załodze nie jest wstanie ułożyć grafiku tak aby pracować co 5 niedzielę. A i jeszcze jedno oweszm ma się dzień wolny w tygodniu za niedziele. A po hu...mi on skoro i tak rano wstaje bo trzeba ogarnąć dzieci do szkoły. Mam wolny dzień za sobotę. I to w zupełności mi wystraczy. Niedziela jest dzień w którym możesz pochodzić w piżamach do 12 i nie pędzić w tym biegu życia codziennego. Zresztą każdy narzeka że ceny są wysokie. Więc zrobić strajk i nie chodzić w niedziele do sklepu . Suma summarum to co wyprawiają sklepy z omijaniem ustaw to jest jeden WIELKI CYRK

I dobrze.....pogonili tych sprzedajnych obiboków z dzisiejszej solidarności.. .kto to g.ó.w.no popiera i płaci składki na tych k.r.e.tynów i darmozjadów...wstyd i senada tak się sprzedać okupantowi pisowskiemu

Zamknac handel w niedziele calkowicie.czlowiek nie po to rodzi sie by harowac