W związku z panującą pandemią koronawirusa, również w sklepach sieci Biedronka nastała nowa rzeczywistość. Kolejki do kas ciągną się do połowy sklepu. Powód? Obowiązek zachowania przynajmniej metra odległości od siebie. Chcąc zrobić zakupy trzeba swoje odczekać.
Od poniedziałku sklepy są czynne w innych niż do tej pory godzinach - od poniedziałku do soboty w godzinach 7-21. Do tego jednak dochodzi jeszcze godzinna przerwach techniczna (13:30-14:30).
W Biedronkach, podobnie zresztą jak w innych sklepach, obowiązuje zachowanie przynajmniej metra odległości od siebie. To z kolei wiąże się z tym, że kolejki do kas znacznie się wydłużają. Swoje trzeba odczekać, zwłaszcza, gdy czynna jest tylko jedna kasa.
Przypomnijmy, że sieć Biedronka do tematu czystości w swoich placówkach podchodzi szczególnie priorytetowo. W ostatnim czasie sieć zwiększyła częstotliwość mycia wózków i koszyków zakupowych w jej sklepach. Teraz, z myślą o swoich klientach i pracownikach, są one dezynfekowane równie dokładnie, ale jeszcze częściej.