Toruński system ciepłowniczy, dzięki kogeneracyjnej elektrociepłowni gazowej PGE Toruń należącej do PGE Energia Ciepła, jest efektywny energetycznie. Współczynnik, który mierzy tą efektywność, osiągnął w 2019 roku bardzo wysoką wartość. Co ważne, zaplanowanie dostawy ciepła z efektywnego systemu ciepłowniczego w ramach inwestycji, istotnie wpływa na obniżenie kosztów budowy.
Toruńscy inwestorzy chętnie przyłączają budynki do sieci ciepłowniczej. Każdy nowopowstający budynek, zgodnie z obowiązującym prawem, musi spełnić wymogi dotyczące efektywności energetycznej, która w dużej mierze zależy od źródła ogrzewania. Współczynnik Wpc*, mierzący tą efektywność im jest niższy, tym jest to korzystniejsze dla inwestora, bo wpływa na obniżenie kosztów wybudowania inwestycji. Wartość tego współczynnika jest niezbędna projektantom, planującym ogrzewanie dla klienta .
- Dzięki wytwarzaniu ciepła w kogeneracji w oparciu o paliwo gazowe, wartość współczynnika Wpc dla systemu ciepłowniczego w Toruniu za 2019 r. wyniosła 0,36. To efekt przeprowadzenia zmian w technologii wytwarzania: z węglowej na gazową. Stąd obecnie mamy wyższą wartość współczynnika w stosunku do poziomu 1,46, który charakteryzował sieć do 2016 roku, gdy ciepło wytwarzane było w kotłach węglowych, bez procesu kogeneracji. W celu poprawy efektywności energetycznej systemów, spółki należące do PGE Energia Ciepła, inwestują również w sieci ciepłownicze. Obecnie w Toruniu 60 proc. sieci to nowoczesna infrastruktura oparta o rury preizolowane i nadal wymieniamy kolejne odcinki. W ciągu ostatnich 15 lat toruńska spółka wybudowała około 35 kilometrów sieci ciepłowniczych. Wszystko to wpływa na efektywność systemu i bezpieczeństwo dostaw ciepła dla naszych klientów – mówi Robert Kowalski, prezes zarządu PGE Toruń.
Korzystanie z efektywnego systemu ciepłowniczego pomaga inwestorom spełnić wymogi określone w przepisach budowlanych dotyczących efektywności energetycznej budynku czyli zapewnienia komfortu użytkowania przy jednoczesnym najniższym zużyciu energii przez budynek.
- System ciepłowniczy w Toruniu charakteryzuje się wysoką efektywnością. Wysoka wartość współczynnika Wpc w 2019 roku to bardzo dobry wynik. Dzięki temu koszty budowy inwestycji wraz z instalacją do odbioru ciepła sieciowego będą dla klientów niższe. Gdyby nie korzystali z efektywnego systemu ciepłowniczego, musieliby ponieść dodatkowe koszty związane np. z koniecznością budowy wentylacji mechanicznych z rekuperacją czy korzystać z takich systemów jak pompy ciepła, solary lub zwiększyć grubość przegród termoizolacyjnych. Wszystko to powiększyłoby koszty planowanej nowej inwestycji przez klienta. Całe szczęście w Toruniu nie musimy się tym martwić – mówi Wiesław Kusiński, właściciel biura projektowego.
Od stycznia 2020 roku weszły w życie zmiany w prawie energetycznym i budowlanym, które kładą nacisk na wybór ciepła sieciowego, wtedy, gdy istnieją techniczne i ekonomiczne możliwości przyłączenia budynku do sieci. Zmiany w prawie wprowadziły również dodatkowe obowiązki dla autorów projektów budowlanych. Stąd też PGE Toruń, przeprowadziła w styczniu spotkanie dla przedstawicieli biur architektonicznych, aby wyjaśnić nową rolę projektantów w procesie przyłączenia budynku do sieci ciepłowniczej.
- Znowelizowane przepisy regulujące obowiązek przyłączenia do sieci ciepłowniczej nakładają na autorów projektów budowlanych zobowiązanie do weryfikacji istnienia technicznych i ekonomicznych warunków przyłączenia. Warto podkreślić, że oświadczenia w tym przedmiocie są obowiązkowym załącznikiem do wniosku o udzielenie pozwolenia na budowę– mówi mecenas Piotr Zamroch z kancelarii specjalizującej się w problematyce przyłączenia obiektów do sieci ciepłowniczej.
Podstawą do sformułowania oświadczenia o możliwości lub jej braku podłączenia do sieci przez projektanta, jest pozyskanie informacji z PGE Toruń, czy istnieje techniczna i ekonomiczna możliwość przyłączenia budynku do sieci ciepłowniczej. W tym celu projektant lub inwestor powinien złożyć do PGE Toruń zapytanie w formie pisemnej. Aby to ułatwić, PGE Toruń umieściła na swojej stronie internetowej www.pgetorun.pl wzór takiego formularza.
przesył15:05, 11.02.2020
Toruń miałby już drugie żródło ciepłownicze, gdyby Tusek i jego pacany nie zablokowali na ponad dekadę
bioceo z Portu Drzewnego. Można byłoby już pozbyć się kopciuchów w zach. części miasta- Bydgoskie, na Starówce oraz części lewobrzeża.
Flp10:56, 14.02.2020
Czekam chwili gdy nam lewactwo wymarznie. No przeciez nie beda chyba placic o. Taduszowi za ogrzewanie
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddtorun.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Toruń: Opłata za śmieci pójdzie w górę
Przestań gulesky ze swymi bezradnymi kundlami szastać naszymi pieniędzmi. Po prostu nie rozdawaj koorvom bandery wszystkiego za darmo i nie sponsoruj ich pobytu w Polsce czarnej dziczy to na wszystko ci wystarczy śmieciu nie bany
Dimitrov
22:05, 2025-07-18
Toruń: Opłata za śmieci pójdzie w górę
Gulewski zmienił zarzad MPO NA dwoje nieudaczniko
Ttttrrrr
18:38, 2025-07-18
Kujawsko-pomorskie: 240 mln zł na ochronę ludności
Po co nam schrony? Może zróbmy tak, jak kiedyś zrobił to król Stanisław August Poniatowski — poprosił carycę Katarzynę II o pomoc, licząc naiwnie, że obce wsparcie zapewni Polsce stabilność i rozwój. W zamian dostaliśmy rozbiory. W 1772 roku nasz kraj został podzielony między sąsiadów, a marzenie o suwerenności prysło na dziesięciolecia. Dziś historia zatacza niepokojące koło, choć w innej formie. Bo teraz też mamy dwie Polski. Jedna stoi po stronie Jarka, druga po stronie Donalda. Dwie bańki informacyjne, dwa kompletnie różne obrazy rzeczywistości. Jedni widzą zdradę i upadek, drudzy widzą odnowę i nadzieję — i odwrotnie. A pośrodku? Pośrodku ludzie, którzy chcieliby po prostu normalnie żyć, ale coraz częściej czują się jak obywatele kraju bez wspólnej tożsamości. Polak Polakowi pluje w twarz, sąsiad sąsiadowi gotów rzucić kamieniem. Zamiast wspólnoty — pogarda. Zamiast dialogu — krzyk. I to wszystko pod przykrywką wielkich słów o wolności, patriotyzmie czy moralności. A może rzeczywiście poprośmy o pomoc Władimira? Przynajmniej ktoś by raz na zawsze skończył z tym podziałem… Oczywiście, to czarny żart, ale jak inaczej komentować rzeczywistość, w której brakuje już nawet podstawowej uczciwości? Bo jak mamy wierzyć w demokrację, kiedy państwo nie potrafi poprawnie policzyć głosów dwóch kandydatów w wyborach? Gdzie tu uczciwość? Gdzie transparentność, skoro nawet wybory — fundament wolności — stają się widowiskiem pełnym niejasności, niedopowiedzeń i wątpliwości? A schrony? Po co mi one? Ja siebie nie widzę na froncie. Za jaką Polskę miałbym walczyć? Za kraj, w którym zamiast odpowiedzialności mamy bezkarność, a polityczne układy decydują o tym, kto zarabia miliony? Gdzie instruktor narciarski zostaje milionerem od maseczek, a zwykły obywatel ledwo wiąże koniec z końcem? Trudno w takim kraju o dumę. Jeszcze trudniej — o nadzieję.
Obserwator
18:32, 2025-07-18
Kujawsko-pomorskie: 240 mln zł na ochronę ludności
Schrony dla ludności cywilnej to powinny być budowane od momentu jak zaczęła się wojna w 2022 a nie dopiero teraz. Ale lepiej późno niż wcale, zamiast kupować drogi amerykański sprzęt lepiej niech remontują stare zapuszczone jeszcze z czasów PRL schrony
alexis
16:03, 2025-07-18