Trzeci most drogowcy w Toruniu przez lata był w sferze marzeń mieszkańców. Teraz staje się rzeczywistością. Szefowa rządu zadeklarowała, że kolejna przeprawa przez Wisłę powstanie w Porcie Drzewnym.
Beata Szydło nie przyjechała dzisiaj do Torunia z pustymi rękoma. W otoczeniu władz województwa i Torunia ogłosiła dziś, że w budżecie państwa zostały zarezerwowane pieniądze na budowę trzeciej toruńskiej przeprawy drogowej przez Wisłę. Nie przez przypadek gościła dzisiaj na konferencji w Porcie Drzewnym, bo właśnie tam ma powstać nowy most, który będzie częścią zachodniej obwodnicy grodu Kopernika i docelowo połączy drogę krajową nr 15 z drogą krajową nr 91 przy strefie ekonomicznej w gminie Łysomice.
Ta inwestycja została uznana za jedną z kluczowych nie tylko dla rozwoju Torunia i Kujawsko-Pomorskiego, ale również dla całego kraju - podkreślała premier podczas swojej wizyty w Toruniu.
Ale tej inwestycji nie byłoby bez lobbingu toruńskich parlamentarzystów Prawa i Sprawiedliwości, którzy rozpoczęli starania o pieniądze na most zachodni już na początku parlamentarnej kadencji, czyli ponad rok temu. Do tej pory trzymali jednak w tajemnicy rozmowy prowadzone z szefową rządu i wicepremierem Mateuszem Morawieckim. Kluczową rolę w tych rozmowach odegrał właśnie Morawiecki, według którego zachodnia obwodnica Torunia otworzy przed inwestorami kolejne wielkie kompleksy nieruchomości.
A dlaczego Port Drzewny? To nie jest przypadek. Budowa mostu zachodniego i trasy mostowej ma bowiem zostać połączona z uruchomieniem elektrowni geotermalnej, którą planuje tam Fundacja Lux Veritatis należąca do o. Tadeusza Rydzyka. To będzie innowacyjny projekt na skalę europejską. Ciepło pozyskiwane z głębi ziemi ma bowiem ogrzewać nawierzchnię trasy mostowej - jezdnie, chodniki i ścieżki rowerowe, mają być wykonane z trwałego asfaltu lanego (takiego jak na trasie wschodniej). Przez co wydłuży się jej żywotność ze stu do nawet dwustu lat.
O moście zachodnim w Toruniu mówi się od wielu lat. Do tej pory miasto planowało, że inwestycja będzie realizowana pomiędzy 2020 a 2030 r. Teraz już wiadomo, że wystartuje przed 2020 r. Według niedawnych szacunków budowa mostu miałaby kosztować ok. 285 mln zł. Bez wsparcia z zewnątrz Toruń nie byłby w stanie udźwignąć takiej inwestycji.
[AKTUALIZACJA, 1 kwietnia, godz. 21.28]
Most zachodni na razie oczywiście jest w sferze marzeń i raczej odległych planów. A powyższy tekst to oczywiście żart primaaprilisowy :)