Zbieranie materiału zajęło śledczym pół roku. W czwartek "przedsiębiorczy" torunianie trafili do aresztu.
Torunianie usłyszeli już pięć zarzutów związanych z działaniem w zorganizwanej grupie przestępczej.
Jak wynika z materiału dowodowego, małżeństwo Agnieszka i Przemysław Ł. zorganizowali domową agencję towarzyską na terenie Płocka. Tam pracowali dla nich dwaj „ochroniarze” oraz mężczyzna, którego rolą było „zniechęcanie” ewentualnej konkurencji. Ogłoszenia o kobietach świadczących usługi seksualne zamieszczano m.in. na portalu internetowym, a stawki wahały się od 180-200 złotych za godzinę. Dla agencji pracowały dwie kobiety: z Torunia i Płocka., które oddawały właścicielom „przybytku” połowę zarobionych pieniędzy. W trakcie przeszukań policjanci zabezpieczyli pistolet 9 mm, amunicję, telefony komórkowe, pieniądze w kwocie ponad 50 tys. złotych oraz paralizator.
- Materiał dowodowy zgromadzony w tej sprawie przez policjantów i prokuratora pozwolił na przedstawienie wszystkim zatrzymanym zarzutów działania w zorganizowanej grupie przestępczej czerpiącej korzyści z nierządu oraz uczynienia sobie z tego stałego źródła dochodu - informuje Monika Chlebicz, rzeczniczka prasowa Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. - Dodatkowo 34-letni Przemysław Ł. usłyszał zarzut kierowania tą grupą i zmuszenia pobiciem jednej z kobiet do pozostania z jego „kurateli”. Ponieważ w trakcie zatrzymania mężczyzna wyrzucił przez okno pistolet, broń ta została zabezpieczona. Miał także do niej ostrą amunicję. Jak ustalili policjanci nie posiadał na to wymaganego zezwolenia, skąd kolejny zarzut dotyczy nielegalnego posiadania broni i amunicji.
Do zatrzymania doszło we wtorek. W czwartek (10 listopada) prokurator wnioskował do sądu o aresztowanie podejrzanych. Zgodnie z decyzją sądu pięcioro zatrzymanych najbliższe 3 miesiące pozostanie w areszcie. Sprawa ta jak zapewniają policjanci ma charakter rozwojowy i możliwe są dalsze zatrzymania.
Prezydent Torunia zabiera głos po ataku w parku
W Toruniu nie jest bezpiecznie. Ilość zakłóceń ciszy nocnej to już nie weekendowe występny ale co nocna rutyna. Ilość meneli i pijanego towarzystwa spożywającego alkohol gdzie popadnie jest zatrważająca. Pytanie czy do takiego stanu społeczeństwa dążymy w 21 wieku. Potem się kończy jak w parku. Straż miejska nie odbiera telefonu alarmowego. Policja jest tylko na wezwanie o ile mają czas przyjechać. Nie ma stałych patroli nie ma prewencji jest tylko na wezwanie. Co to ma być aby ściągać patrole z innych gmin ?????
Obiektywny 2
12:35, 2025-06-15
Prezydent Torunia zabiera głos po ataku w parku
Żulewski- nie byłoby twoich gorzkich żali gdyby bandycka partia, ta z wykrzywionym od nienawiści uśmiechem, nie wpuszczała destrukcyjnego elementu. Wyjdź w likend wieczorem nas starowke i spojrz na ten kolorowy chlew.
Tfu
12:14, 2025-06-15
Toruń: Yomeykert zadał Klaudii kilkanaście ciosów
trzeba dodac ze wydziabal jej oczy zeby go nie mogla rozpoznac ... dozywocie po roku sam sie uunicestwi w Polskim *%#)!&
akuku
11:49, 2025-06-15
Prezydent Torunia zabiera głos po ataku w parku
Gulczas co ty chlopie jej pomozesz za biurka. Co psycholga wyslesz ktory bedzie pier....glupoty jak ty. Ten facet co uratowal ta kobiete powinien wisciec na scianie w ramce na przeciwko tego biurka bys widzial jak wygalda facet ktory ma jaja. Kumasz?!?!?!? Powinienes pisać to redakcji różnych pism i tv by był na 1 str najnowszego nr. Powinien dostać roczna pensje 2 umundurowanych, uzbrojonych policjantów, bo zrobił robotę za nich pędząc tam tylko z gazem ktory kupił na własny koszt. A co zrobiłeś gulczas? Co? Pier......tylko tyn jęzorem!!!!! Nic cie nie wyróżnia od poprzednika, nic. Ale masz szansę się poprawić i zrob to co napisałem powyżej.
BossTorunSzef
11:33, 2025-06-15
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz