Zatrzymanie, list do biskupa i konferencja po spotkaniu. Organizatorzy mówią o wsparciu, ale odpowiedź kurii pokazuje, że poparcie ma swoje granice.
Publiczne modlitwy różańcowe pod pomnikiem Mikołaja Kopernika w Toruniu ponownie wywołały gorącą dyskusję. Podczas ostatniego zgromadzenia, które odbyło się 15 listopada, policja zatrzymała jednego z uczestników – Wiesława Janowskiego. Do interwencji doszło po odmowie podania danych osobowych podczas legitymowania. Mężczyzna został przewieziony na komisariat.
[ZT]73658[/ZT]
Kilka dni później organizatorzy – Agnieszka Szumilas, Wiesław Janowski, Katarzyna Chłopecka i Adam Rybiński – skierowali list otwarty do biskupa toruńskiego Arkadiusza Okroja. Prosili o publiczną ochronę i jednoznaczną reakcję Kościoła.
– Prosimy o objęcie nas swoją publiczną obroną, o nieodcinanie się od osób modlących się, które w ostatnich miesiącach stają się przedmiotem ataków – napisano w dokumencie.
Spore poruszenie wzbudziła konferencja prasowa zorganizowana 28 listopada po spotkaniu z biskupem w Kurii Diecezjalnej. Organizatorzy przedstawili rozmowy jako jednoznacznie pozytywne.
– Chcę bardzo podziękować jego Ekscelencji Biskupowi za udzielenie błogosławieństwa naszym działaniom i za wsparcie, jakiego nam udzielił. Że to, co robimy, jest dobre i właściwe, i że nas w tym popiera
– powiedziała Agnieszka Szumilas.
Równie jednoznacznie wypowiadał się zatrzymany wcześniej uczestnik.
– W tej chwili mamy wsparcie duchowe głowy naszego Kościoła diecezjalnego. W łączności z Kościołem będziemy prowadzić dalej to nasze dzieło, jakim jest publiczny różaniec o odnowę narodu polskiego
– mówił Wiesław Janowski.
– Naszymi wrogami nie są żadne władze albo służby porządkowe. Naszymi wrogami są siły ciemności, które dążą do tego, aby zawładnąć duszami – dodał.
Wszystko na to wskazuje. Zwróciliśmy się do Diecezji Toruńskiej z prośbą o komentarz. Odpowiedź, którą otrzymaliśmy, nie potwierdza w pełni przekazu organizatorów.
– Ksiądz Biskup podkreślił podczas spotkania, że błogosławi samemu dziełu modlitwy w intencji ochrony życia, zwłaszcza dzieci nienarodzonych. Zaznaczył wyraźnie, że błogosławieństwo dotyczy modlitwy i intencji, a nie konkretnych środowisk czy grup
– poinformował nas ks. Wojciech Skolmowski.
– Ksiądz Biskup zwrócił również uwagę na potrzebę nadawania takim spotkaniom pozytywnego, rodzinnego i jednoczącego charakteru, który buduje dobro i sprzyja modlitwie za nienarodzone dzieci – dodał, odnosząc się do sposobu prowadzenia zgromadzeń.
Jak przekazał rzecznik kurii, biskup zasugerował zmianę formuły wydarzeń, wskazując, aby centralnym symbolem stał się obraz błogosławionej Rodziny Ulmów, zamiast przedstawień drastycznych.
Organizatorzy deklarują, że forma co prawda może ulec zmianie, ale nie padły konkretne terminy ani jasne potwierdzenie, że sugestie biskupa zostaną wdrożone. Tymczasem Kuria wyraźnie sygnalizuje, że obecna forma, szczególnie prezentowanie tzw. „krwawych banerów”, nie odpowiada duchowi, jaki powinien towarzyszyć publicznej modlitwie.
O przebiegu dalszych zgromadzeń oraz ewentualnej reakcji diecezji będziemy informować po kolejnych deklaracjach organizatorów.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz