Zamknij

A1 w remoncie. Kierowcy wściekli po decyzji o kolejnym zamknięciu węzła

Daniel Wiśniewski Daniel Wiśniewski 18:00, 28.09.2025 Aktualizacja: 20:01, 28.09.2025
Archiwum DDToruń Archiwum DDToruń

Kierowcy muszą przygotować się na spore utrudnienia. Ważny węzeł na autostradzie zostanie zamknięty, a internauci nie kryją irytacji.

[ALERT]1758791885931[/ALERT]

Od 29 września ruszają prace remontowe na autostradzie A1. Roboty obejmą odcinek od km 81+300 do km 90+000 pomiędzy węzłami Warlubie – Nowe Marzy. Modernizowana będzie jezdnia w kierunku Łodzi.

Na czas remontu ruch zostanie przeorganizowany. Kierowcy jadący w stronę Gdańska pojadą dwoma pasami, natomiast w kierunku Łodzi wyznaczony zostanie tylko jeden pas.

Częściowe zamknięcie węzła

Największe utrudnienia dotkną jednak węzła Nowe Marzy. W czasie prac nie będzie możliwości zjazdu z autostrady na drogę ekspresową S5 w kierunku Poznania oraz na DK 91. Kierowcy nie wjadą również na A1 w stronę Łodzi.

Prace zaplanowano na około 7 tygodni, choć termin ich zakończenia może się zmienić w zależności od warunków pogodowych. Na remontowanym odcinku obowiązuje ograniczenie prędkości do 80 km/h. Zarządca drogi apeluje o zachowanie szczególnej ostrożności i stosowanie się do znaków tymczasowej organizacji ruchu.

Internauci komentują

Informacja o kolejnych utrudnieniach szybko wywołała dyskusję w sieci. Kierowcy nie kryją zdenerwowania i wprost komentują sytuację.

– Taki ważny węzeł a oni zamykają na 7 tygodni, normalnie cyrk. Ale chociaż nie piszą jak ostatnio że zrobią w dwa tygodnie a później trwało kilka tygodni – napisał jeden z internautów.

– Wyrobicie się do pierwszego śniegu? Czy będzie powtórka z okolic Swarożyna, gdzie była jazda jednym pasem po lodzie – dodał kolejny.

Pojawiły się również głosy dotyczące opłat za przejazdy. – Przecież nie szło zrobić tego od razu jak węzeł już był raz zamknięty, nie bo po co, czyli przejazdy powinny być tańsze na autostradzie, gdyż operator kasuje za autostradę, a udostępnia drogę wolniejszą niż zwykła krajówka – ocenił inny komentujący.

– Czyli 21 tygodni. Ostatnio trzykrotnie wydłużył się termin w przeciwnym kierunku mimo dobrej pogody – podsumował internauta.

Dzięki Waszym sygnałom informujemy szybciej!

Alert: Coś się dzieje? Widziałeś wypadek, pożar, dziwne zdarzenie? Nie trzymaj tego dla siebie! Daj nam znać, a ostrzeżemy mieszkańców i pomożemy w szybkim przekazie informacji. Twój sygnał może być kluczowy! Pisz do nas na Facebooku lub wyślij wiadomość na [email protected]. Bądź na bieżąco, reaguj, informuj! ⚠️📩

Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
0%