20 rodzin podpisało dziś umowy najmu mieszkań komunalnych. To kolejny krok w kierunku zapewnienia mniej zamożnym torunianom dachu nad głową. Zdecydowanie Toruń jest w czołówce miast, które dbają o rozwój budownictwa komunalnego.
Jeszcze kilka lat temu Toruń był miastem, w którym kolejki do lokalu mieszkalnego były ogromne. Po kilkaset osób. Dziś potrzebujących wciąż jest wielu i choć sukcesywna budowa nowych budynków poprawia statystyki, to jednak wciąż czas oczekiwania na lokal mieszkalny to ok. 3 lat.
- Tyle właśnie czekałam na mieszkanie, ale teraz jestem bardzo zadowolona, bo w końcu się udało – przyznaje pani Ewelina, która w budynku przy ul. Drzymały zamieszka z córką.
Toruń wymieniany jest jako jeden z liderów jeśli chodzi chodzi o budowę nowych mieszkań komunalnych. Setki mieszkań powstały m.in. przy Armii Ludowej, ul. Targowej czy przy ul. Olsztyńskiej.
- Żeby stać się najemcą, trzeba złożyć wniosek, który składa się od stycznia do czerwca – mówi Monika Mikulska, dyrektorka Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej. - Podstawowe dla warunki, jakie trzeba spełniać to kryterium dochodowe oraz brak tytułu do innego lokalu mieszkalnego. W chwili obecnej na lokale mieszkalne czeka ok. 130 rodzin. W tej chwili maksymalny czas oczekiwania to 3 lata.
W czwartek przekazano klucze 20 rodzinom, które zamieszkają w nowym bloku przy ul. Drzymały. Jeszcze kilka lat temu straszyły tu baraki z mieszkaniami socjalnymi. Dziś w ich miejscu stanęły dwa bliźniacze budynki. Drugi z nich powinien zostać ukończony do lutego 2017 r.
- Odrabiamy zaległości sprzed wielu lat, budujemy też nowe budynki – mówi Michał Zaleski, prezydent miasta. - W tym roku łącznie oddamy 52 mieszkania: nowe i te po modernizacji przy ul. Chłopickiego. W zeszłym roku oddaliśmy nieco więcej, bodajże 92 mieszkania, niemniej te działania miasta są systematyczne, planowe.
W Toruniu dość dużym powodzeniem cieszą się inwestycje prowadzone przez Toruńskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego, choć wciąż są to oferty dla osób o wyższych dochodach. Niestety, na lokale komunalne mogą załapać się tylko ci o najniższych dochodach, bo kryterium dochodowe to wciąż 1059,07 zł brutto przy gospodarstwie jednoosobowym i 750,18 zł na osobę w gospodarstwie wieloosobowym.