Zamknij

Czy to w ogóle możliwe!? Wkrótce mają powiększyć Martówkę. Jak?

06:00, 28.03.2025
Skomentuj Fot: Daniel Wiśniewski Fot: Daniel Wiśniewski

To miejsce zna każdy, ale nie każdy wie, jak wiele jeszcze ma do zaoferowania. Już wkrótce ruszą prace, które całkowicie odmienią okolice Martówki. Bez betonu, bez fajerwerków – za to z szacunkiem do natury.

Tereny przy Martówce mają szansę odzyskać blask – ale w zupełnie inny sposób, niż zwykle bywa przy miejskich inwestycjach. Bez kostki brukowej, bez latarni i ławek, ale za to z przywróceniem dzikiego uroku, który od lat przyciąga spacerowiczów.

To efekt projektu zgłoszonego przez mieszkańców w ramach Budżetu Obywatelskiego na rok 2025. Chodzi o obszar pomiędzy zagospodarowaną częścią błoni a ul. Popiełuszki.

Czas na porządki i odkrywanie nieznanego

Pod nazwą „Powiększamy Park na Bydgoskim – porządki od Martówki w stronę Wisły” kryje się konkretne działanie: uporządkowanie zaniedbanego terenu i udostępnienie go mieszkańcom.

W pierwszej kolejności teren zostanie oczyszczony z zalegających śmieci i gruzu. Przewidziano również cięcia pielęgnacyjne krzewów, usuwanie podrostów, złomów i wywrotów, a także podkrzesywanie gałęzi. Jesienią 2025 roku planowane jest także usunięcie obumarłych topoli w rejonie ul. Popiełuszki.

Jednym z celów jest też przywrócenie dawnych ścieżek, które w ostatnich latach zarosły lub zostały zapomniane.

Bez ingerencji w naturę

Co istotne – projekt nie zakłada budowy utwardzonych alejek ani montażu elementów małej architektury.

Ideą projektu jest, by udostępnić ten teren mieszkańcom jak najmniej w niego ingerując, nie zmieniając jego naturalnego i niepowtarzalnego charakteru.

Za realizację zadania odpowiada Wydział Środowiska i Ekologii. Prace będą wykonywane stopniowo i potrwają do końca 2025 roku.

Efekt głosów mieszkańców

Pomysł powiększenia parku i uporządkowania Martówki zyskał uznanie mieszkańców. W tegorocznej edycji Budżetu Obywatelskiego zgłoszono aż 192 projekty, z czego do głosowania trafiły 143. Mieszkańcy wybrali 49 zwycięskich zadań – to jedno z nich.

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, już za kilka miesięcy torunianie będą mogli odkryć zupełnie nową – a zarazem bardzo naturalną – odsłonę swojego ulubionego miejsca spacerowego.

(.)
Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

ToruniakToruniak

2 0

Drewniana ławka lub chociażby kłoda przewróconego drzewa bez kory przydałaby się żeby odpocząć na spacerze. Jak nie będzie śmietników to będzie syf. Natura naturą ale tam gdzie ludzie musi być coś dla ludzi

11:06, 29.03.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%