Rekordowy budżet województwa kujawsko-pomorskiego na 2025 rok! Sejmik zatwierdził inwestycje w drogi, szpitale i kulturę, w tym rozbudowę Filharmonii Pomorskiej. Ile pieniędzy dokładnie mają w budżecie?
Sejmik Województwa Kujawsko-Pomorskiego zatwierdził budżet na 2025 rok oraz wieloletnią prognozę finansową do 2042 roku. Budżet zakłada dochody na poziomie 1,94 mld złotych i wydatki wynoszące 2,11 mld złotych, z bezpiecznym deficytem na poziomie 171 mln złotych, który zostanie pokryty głównie z kredytów.
– Przyszłoroczny budżet zachowuje dynamikę rosnących dochodów i nakładów inwestycyjnych. Jestem też przekonany, że spełni oczekiwania mieszkańców województwa
– podkreślił marszałek Piotr Całbecki.
Znaczną część budżetu przeznaczono na transport i kulturę. Największe inwestycje to:
[ZT]62843[/ZT]
Jak zaznaczył skarbnik województwa Paweł Adamczyk, zarząd podejmie działania na rzecz pozyskania środków zewnętrznych, co pozwoli na obniżenie zadłużenia.
Łącznie na inwestycje przeznaczono aż 34% wszystkich wydatków, co czyni ten budżet jednym z najbardziej prorozwojowych w historii województwa. W planach są także projekty z zakresu ochrony dziedzictwa kulturowego oraz inicjatywy wspierające zrównoważony rozwój regionu.
Największą część dochodów budżetowych stanowią wpływy z podatków od osób fizycznych i prawnych (40%). Zgodnie z nowymi regulacjami, samorządy mogą liczyć na zwiększenie udziału w tych wpływach.
0
0
0
0
0
0
PolskaSluzbaZdrowia10:32, 29.12.2024
Dni poświąteczne, sobota. Dziecko potrzebuje antybiotyk bo kaszle. Jedziemy o 12 do lekarza Swiateczna/ nocna pomoc doraźna. 15 osób w poczekalni, wszystkie przeziębione, kaszel, temperatura. W ciągu 1 godziny obsłużono 3 osoby. Spodziewane wejście do gabinetu....pewnie 19. Powrót do domu, druga próba o godz. 18. Osób podobnie, chodź tym razem pełno towarzyszących. Każdy ledwo zipie. Wejście o 21. Zaznaczam że czekałam beż dziecka, mąż na sygnał dowiózł. Mam receptę o wspomnianej 21. Teraz apteka....Zapisanego antybiotyku nie ma w aptekach w miescie. Wtrącę że czuję że mnie rozkłada choróbsko. 5 godzin pomiędzy parskąjacymi. Okazuje się, że w oddalonej o 40 km mieście jest dostateczna ilość leku. Jedziemy! Dojechaliśmy o 22:30. Kolejka 7 osób. Wszyscy stoją na zew. Schorowani na totalnie zimnym powietrzu. Facet sam obsługuje 3 osoby na godzinę. O 23:30 oznajmia, że przerwa techniczna do 00:15. Ludzie się załamują. Rozjeżdżają się. Chcieliśmy poszukać innej apteki ale wróciliśmy i czekaliśmy w aucie. Po 00:15 znowu kolejka. Tempo bardzo powolne. Na zmianę z mężem pilnujemy kolejki. Mamy lek. W domu o 1 w nocy. Rano rozkłada nas już 3. Ledwo żyjemy temperatura, kaszel, zimno.
Pominęłam akcje wciskania się pomiędzy ludźmi w kolejce że ja tylko po igłę, że ja służba zdrowia. Sama ściema. Cała akcja pomiędzy Toruniem a Bydgoszcza.
NA CO IDA TE PIENIADZE W SLUZBIE ZDROWIA?!?!?!?!??!?
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddtorun.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Weronika Polichnowska
0 0
Ja zaczęłam chodzić do zielarza zamiast do lekarza. Taka Uśmiechnięta Polska