Zamknij

TVP pokazuje "Arcydzieło Rydzyka". Takich zarzutów nie można się było spodziewać

Daniel WiśniewskiDaniel Wiśniewski 06:00, 18.12.2024
Skomentuj Fot. Daniel Wiśniewski Fot. Daniel Wiśniewski

Dziennikarze TVP przygotowali reportaż ujawniający kulisy budowy Muzeum Pamięć i Tożsamość. Czy najbardziej znany redemptorysta w Polsce może czuć się zagrożony?

Telewizja Polska wyemitowała reportaż pt. „Arcydzieło Rydzyka”, poświęcony budowie Muzeum Pamięć i Tożsamość im. Św. Jana Pawła II w Toruniu. Materiał autorstwa Pawła Gregorowicza i Bianki Mikołajewskiej skupia się na ogromnym dofinansowaniu, jakie placówka otrzymała ze środków publicznych, oraz na wątpliwościach wokół inwestycji Fundacji Lux Veritatis, założonej przez redemptorystów Jana Króla i ojca Tadeusza Rydzyka.

[ZT]62658[/ZT]

Dziennikarze przez kilka miesięcy badali sprawę i weszli do wnętrza muzeum, ujawniając nieznane dotąd szczegóły projektu, w tym część budynku opisywaną jako „klasztor”. Materiał zawiera również wywiad z Lidią Kochanowicz-Mańk, bliską współpracowniczką ojca Rydzyka, określaną jako „księgowa” Lux Veritatis.

Państwowe miliony na muzeum?

Jak wynika z ustaleń dziennikarzy, muzeum otrzymało 182 miliony złotych dofinansowania z publicznych środków, a wkład własny Fundacji Lux Veritatis miał wynieść 88 milionów złotych. Reporterzy zadają pytanie, czy deklarowana wartość wkładu własnego jest rzeczywiście adekwatna do faktycznego stanu inwestycji.

Dodatkowym wątkiem jest rola państwa w finansowaniu placówki. Dziennikarze podkreślają, że z uwagi na formalne umowy, państwo nie może odmówić dalszego wsparcia finansowego.

[WIDEO]2044[/WIDEO]

Ojciec Rydzyk odpowiada krytyką

W odpowiedzi na emisję reportażu środowisko związane z o. Tadeuszem Rydzykiem stanowczo odniosło się do materiału, krytykując jego treść. Na stronie Radia Maryja można przeczytać, że ich zdaniem, działania mediów publicznych przedstawiają jednostronny punkt widzenia i wprowadzają w błąd opinię publiczną.

- Redaktorzy przygotowujący ten materiał nie zauważyli zapewne, że zastrzeżenia, które wyrażają w swojej prezentacji, dotyczą muzeum, które przygotowywane jest jako inicjatywa publiczno-prywatna. Taka sytuacja była już w historii naszego muzealnictwa

- wskazał prof. Janusz Kawecki, który uważa, że zarzuty wobec fundacji są próbą zdyskredytowania jego działalności.

- Nawet niedawno zrealizowana jako Muzeum POLIN. Jeśli ktokolwiek weźmie i porówna to wszystko, jak powstawało, jak było także finansowane i w jaki sposób kształtowana jest bryła nawet tego Muzeum POLIN, to zupełnie podobnie jest wszystko realizowane także w Muzeum Pamięć i Tożsamość - dodaje Kawecki.

Debata po emisji reportażu

Po emisji materiału odbyła się dyskusja w studio TVP z udziałem autorów reportażu oraz Krzysztofa Izdebskiego – prawnika specjalizującego się w przejrzystości życia publicznego.

Rozmówcy próbowali odpowiedzieć na pytania dotyczące zasadności finansowania muzeum i relacji pomiędzy instytucjami państwowymi a prywatnymi podmiotami. A cały materiał można zobaczyć TUTAJ.

Zobacz także:

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

XX

0 1

Ładnie złoty cielec państwo wydoił za czasów jareczka. Zrobili muzeum do którego zwykły szarak nie ma wstępu. Jak to możliwe? Skoro finansowana była budowa ze środków publicznych. Czyli to jest prywatne muzeum cielca 08:06, 18.12.2024

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

TerazTeraz

0 0

To nikt nie doi 08:48, 18.12.2024


0%