Cztery golarki elektryczne, znaczna wartość i… przestępczy plan, który nie wypalił. Kamery monitoringu zarejestrowały twarze amatorów golenia, a policja szybko zajęła się sprawą.
Sprawa miała swój początek 26 października. To wtedy dwóch mężczyzn odwiedziło drogerię w Toruniu.
[ZT]62363[/ZT]
Po ponad miesiącu od zdarzenia policja z Torunia ogłosiła sukces. Wygląda na to, że teraz zamiast golarek, sprawcy mogą liczyć na... bardziej drastyczne cięcia w swoim czasie wolnym.
- Tożsamość mężczyzn została ustalona
- informuje asp. Dominika Bocian, oficer prasowa KMP w Toruniu.
Kradzież, nawet w wersji „golarkowej”, to nie żarty. W podstawowej formie za taki czyn można trafić za kratki na 3 miesiące, a nawet na 5 lat. W lżejszej wersji kary sąd wymiar sprawiedliwości może zasądzić grzywnę, karę ograniczenie wolności lub do roku więzienia.
Mimo ustalenia tożsamości w tej sprawie, policjanci przypominają o możliwości anonimowego przekazywania informacji w przypadku podobnych incydentów. Można je zgłaszać na komisariacie przy ul. Dziewulskiego 1, dzwoniąc pod numer alarmowy 112 lub mailowo.
po imieniu16:42, 10.12.2024
2 0
Amatorzy, to dziennikarze z ddt.
A ci od golarek, to zwykli złodzieje. 16:42, 10.12.2024
kkk19:56, 10.12.2024
2 2
w tak prostej sprawie milicja potrzebowała miesiąc na znalezienie sprawców. Naprawdę sukces.... 19:56, 10.12.2024