Czwartkowy poranek w Toruniu nie należy do najprzyjemniejszych. Kierowcy jadący z lewobrzeża w kierunku centrum muszą liczyć się z ogromnymi utrudnieniami.
17 października upłynie pod znakiem problemów z przejazdem przez most im marszałka Józefa Piłsudskiego w Toruniu. Jak donoszą nasi czytelnicy, od wczesnych godzin porannych, na lewobrzeżu tworzą się bardzo duże korki.
- przejazd gdzieś na drugą stronę Wisły to jakaś masakra. Jadę z dzieckiem do szkoły, a stoję jeszcze daleko za tym wiaduktem pod torami kolejowymi
- mówi pan Marek, który skontaktował się z naszą redakcją.
Jak ustaliliśmy, zator może mieć już nawet około 2 km. Kierowcy jadą w ślimaczym tempie. Nie lepiej jest od strony Poznańskiej oraz od wjazdu z Nieszawki.
Utrudnienia powinny zakończyć się po godzinach szczytu. Do tego czasu, na drodze może być jednak ciężko. Sprawę będziemy na bieżąco monitorować.