Jak to jest z tabletką "dzień po"? Okazuje się, że różnie, na co zwraca ostatnio uwagę Toruńska Brygada Feministyczna. Aktywistki złożyły skargę do NFZ na dwie apteki działające na terenie miasta. "Nie poddamy się, wywalczymy to, i wszystkie nasze prawa" - argumentują swoją decyzję.
Już kilkaset aptek zaangażowało się w pilotażowy program umożliwiający farmaceutom wystawianie recept na antykoncepcję awaryjną.
Czy w praktyce takie tabletki można otrzymać od ręki? Toruńskie feministki postanowiły to sprawdzić, o czym poinformowały w mediach społecznościowych. Wynik "śledztwa" ich nie zadowolił. Toruńska Brygada Feministyczna wykazała, że ich zdaniem, niektóre apteki w Toruniu nie przestrzegają obowiązujących przepisów.
- Złożyłyśmy skargę do NFZ, po tym jak sprawdziłyśmy apteki w Toruniu, które mają zakontraktowane umowy z NFZ na usługę wystawiania recept i sprzedaż tabletki "dzień po". W aptece PLUS UNIWERSYTECKA pracownicy powołują się na zarządzenie kierowniczki, która zabroniła im świadczenia usług dla osób poniżej 18 roku życia, co jest jawnym naruszeniem umowy. Natomiast kierowniczka apteki MEDAPTEKA odmówiła wydania recepty i sprzedaży antykoncepcji awaryjnej młodszym osobom, argumentując brakiem pełnej zdolności do czynności prawnych osób między 15 a 18 rokiem życia, co również jest sprzeczne z przepisami
- czytamy na facebookowym profilu Toruńskiej Brygady Feministycznej.
- Jesteśmy oburzone, że na każdym etapie musimy walczyć. Nie poddamy się, wywalczymy to, i wszystkie nasze prawa - dodają aktywistki.
Całe zamieszanie skomentowano na jednej z branżowych stron internetowych dotyczących farmacji. W artykule możemy przeczytać, że prezes Pomorsko-Kujawskiej Okręgowej Rady Aptekarskiej uważa, że tego typu prowokacje mogą przynieść odwrotny skutek do zamierzonego.
- Warto podkreślić, iż odmowa wydania leku osobie nieletniej poparta brakiem zgody opiekuna jest zgodna zarówno ze stanowiskiem Naczelnej Rady Aptekarskiej. Jest też zgodna z Komunikatem Prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia i nie stanowi podstawy do ukarania apteki
- mówi Marcin Piątek.
- Jestem przekonany, że zarówno aktywistkom, jak również aptekarzom przystępującym do pilotażu zależy na poprawie dostępności do antykoncepcji awaryjnej, w związku z czym przyjmowanie aptek jako celu ataków, prowokacji czy skarg jest moim zdaniem nietrafione - komentuje i dodaje, że farmaceuci, na których zostanie złożona tego typu skarga, otrzymają wsparcie od samorządu.
uwaga Antykultura 11:51, 10.06.2024
14 0
gdzie są Służby, jeśli chodzi o podobne organizacje z obcej dotacji, rzekomo feministyczne,
ale o wzroście 30 % prawdopodobieństwa wystąpienia Nowotworu po aborcji, po chemii-tabletkach 2 DNI PO i podobnych..... cisza..... 11:51, 10.06.2024
POL.11:51, 10.06.2024
9 0
kapitalna nocna rozmowa.... Andy Choiński - Grzegorz BRAUN . wartościowo spędzony czas. Bez cenzury youtuba
https://rumble.com/v4zyetb-live-040624-grzegorz-braun-andy-choinski-aby-polska-bya-polska.html 11:51, 10.06.2024
Użytkownik12:30, 10.06.2024
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
zyga12:41, 10.06.2024
12 0
Brawa!!!!!!! dla personelu wymienionych wyżej aptek. 12:41, 10.06.2024
CT17:58, 10.06.2024
11 0
Chłopobaby i pasożyty a nie Brygada... 17:58, 10.06.2024
Wojas 23:06, 10.06.2024
8 0
Hej, stwory z torbrygfem!! Pan inżynier zapewni wam dzień przed i dzień po. Pan inżynier już przyjechał z Rwandy i do was jedzie!!! Cieszcie się!!! 23:06, 10.06.2024
Realista 09:09, 11.06.2024
5 0
Ta niby toruńska brygada feministyczna to są niedobitki byłych kodziarzy i im podobnych zadymiarzy którzy próbują znowu zaistnieć a tabletka Po powinna nazywać się Po-ptokach !!! 09:09, 11.06.2024