Zamknij

Toruń | TRAGEDIA na wycieczce szkolnej. W autokarze znaleźli nieżyjącego kierowcę

11:00, 30.10.2023 D.W. Aktualizacja: 11:32, 30.10.2023
Skomentuj Archiwum DDToruń Archiwum DDToruń

Prokuratura prowadzi postępowanie w sprawie zgonu kierowcy autokaru wycieczkowego, który znaleziony został w pojeździe pozostawionym na parkingu w pobliżu bulwarów w Toruniu.

[ALERT]1698660787323[/ALERT]

Informacje o tragicznym zdarzeniu otrzymaliśmy od jednego z Internautów za pośrednictwem platformy Alert24. Z relacji zgłaszającego wynika, że w miniony piątek (27 października) do naszego miasta przyjechała wycieczka z z województwa dolnośląskiego.

Tego dnia, około godziny 19, uczestnicy wycieczki, najprawdopodobniej uczniowie szkoły ponadpodstawowej, zbierali się w celu powrotu do swoich rodzinnych miejscowości. Wtedy niespodziewanie sytuacja przybrała dramatyczny obrót.

[ZT]48407[/ZT]

Z naszych informacji wynika, że w momencie, gdy uczniowie wchodzili do autokaru, zauważyli, że kierowca leży nieprzytomny oparty o kierownicę. Na początku założono, że może on spać lub być wyjątkowo zmęczony, ponieważ grupa wyruszyła w podróż do Torunia już wcześnie rano. Jednak po krótkim czasie jeden z uczestników wycieczki postanowił sprawdzić stan kierowcy i okazało się, że nie oddycha.

Natychmiast wezwano służby, które dotarły na miejsce, aby przeprowadzić niezbędne czynności. Oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Toruniu, asp. Dominika Bocian, potwierdziła nasze doniesienia i poinformowała, że postępowanie w sprawie zgonu kierowcy prowadzą policjanci z komisariatu policji Toruń Śródmieście. Śledztwo jest prowadzone pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Toruń Zachód.

Konieczne było działanie

Z relacji świadków wynika, że uczniowie i nauczyciele jeszcze przed przyjazdem służb opuścili autokar. Niestety, turyści musieli przez dłuższy czas czekać na autokar zastępczy. Ostatecznie, po długim oczekiwaniu, grupa wyruszyła z Torunia około godziny 22, czyli trzy godziny po pierwotnie zaplanowanym czasie powrotu.

Na ten moment przyczyny zgonu kierowcy autokaru nie są znane. Niewykluczony jest jednak zawał serca. To zbadają już odpowiednie służby.

Zobacz także:

(D.W.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(6)

AA

4 4

W jakim był wieku? 16:00, 30.10.2023

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

PigulaPigula

4 6

Covidowym kur... lepiej ci? 17:21, 30.10.2023


dokturdoktur

1 5

97 lat 07:42, 31.10.2023


RomualdinioRomualdinio

2 3

34 lata kierowca ofiara. Któryś już tam z tysięcy ofiar kampanii szczepimy sie, szczepimy. Organizm nie wytrzymał był nie odporny na Koktajl który zmienia dna człowieka o czym oficjalnie już przyznają zgodnie producenci tej trucizny. Ale zawał czy nie zawał w wieku 37 lat to w końcu normalka. Kto by tam o szczepieniu pamietał. A tak to działa owieczki wystarczy poszukać poza tvnem i tvpisem 09:15, 31.10.2023

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

xdddxddd

3 1

ile szczypawek 😭 15:11, 31.10.2023

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Łyżka dziegciuŁyżka dziegciu

1 0

Tragedia? Śp. Pan mógł skrzepnąć w czasie prowadzenia pojazdu i wówczas byłaby tragedia.
Jak myślicie, czemu wielcy tego świata na spotkania grupy Bilderberg lub inne światowe "szczyty" zażyczyli sobie załogi samolotu skompletowane z pilotów nieszczepionych?
23:13, 31.10.2023

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%