Toruń | Uczelnia odpowiada ws. "STRZAŁÓW" w budynku. "Warto czytać komunikaty"

Są nowe informacje w sprawie niecodziennej sytuacji, do której doszło w jednej z toruńskich uczelni. W budynku słychać było krzyki i hałasy oraz, zdaniem jednej ze studentek, strzały. 

O sprawie informowaliśmy już w niedzielę (18 czerwca) w godzinach południowych. Podawaliśmy wtedy, że z naszą redakcją skontaktował się chłopak jednej ze studentek. Powiedział, że dzwoniła ona do niego i przekazała, że słyszała strzały dobiegające z parteru budynku przy ul. Młodzieżowej. W obawie o swoje zdrowie i życie miała też schować się razem z koleżankami w toalecie.

- Byłyśmy z koleżanką w restauracji na samym dole (-1) i stałyśmy już przy windzie, żeby pojechać na V piętro na zajęcia, aż nagle usłyszałyśmy strzał, jeden i drugi, potem ktoś krzyknął ,"Sandra, znajdę cię!'' i coś w stylu ''nie chowaj się!''. Dosłownie zamarłyśmy, szybko pociągnęłam koleżankę za rękę do łazienki obok, weszłyśmy do toalety dla inwalidów i zamknęłyśmy się, schowałyśmy w kącie i zastanawiałyśmy się co robić

- mówi w rozmowie z portalem Dzień Dobry Toruń kobieta.

[ZT]46148[/ZT]

- Byłyśmy przerażone i cale się trzęsłyśmy ze strachu, nie wiedziałyśmy co mamy robić, nikt nas o niczym nie powiadomił tego dnia i postanowiłam zadzwonić na policję. Policja przyjęła zgłoszenie, jednak nikt nie przyjechał, nie było słychać alarmów ani syren policyjnych - dodaje.

To ćwiczenia

Z prośbą o komentarz w sprawie zwróciliśmy się do toruńskiej komendy, która udzieliła nam rzeczowych informacji. Oficer prasowy mundurowych powiedział, że były to zaplanowane ćwiczenia. Komunikat o ich zaplanowaniu pojawił się też w internetowym serwisie studenckim.

Pod naszym facebookowym postem zaroiło się od komentarzy. Jeden z nich zamieścił dr Hubert Stys, pracownik uczelni.

- Na chwilę obecną mamy informację, że JEDNA studentka nie pokusiła się o przeczytanie komunikatu, który wyświetlił się z wyprzedzeniem WSZYSTKIM studiującym w ten weekendowy zjazd. Ponadto, przed efektami dźwiękowymi każda z grup zajęciowych sąsiadujących z grupą ćwiczącą miała PONOWIONY, ustny, komunikat o szkoleniu. Szkolenie zostało przeprowadzone po raz drugi w WSB w ciągu tego miesiąca

- napisał naukowiec.

- Nadmienię, że każdy student przyjeżdzający na zajęcia raczej MUSI się zalogować do systemu, by znać numer sali lub plan dnia. Warto czytać komunikaty, tym bardziej że są to informacje ważne. Studiowanie bezpieczeństwa wiąże się z zajęciami praktycznymi, co jest normalne na profilu praktycznym studiów - dodał.

Na koniec zapowiedział, że podobne ćwiczenia odbędą się też w najbliższą niedzielę (24 czerwca) między godz. 13, a 14:40. Wtedy również w budynku uczelni może być głośno.