To historia mrożąca krew w żyłach. Mieszkańcy od kilku dni skarżą się na smród pod jednym z bloków. Jak mówią, przy śmietnikowej pergoli znajduje się łóżko... po denacie.
Informacja o niecodziennym zdarzeniu pojawiła się na facebookowej grupie "Torunianie". Jedna z mieszkanek zamieściła tam post, w którym skarży się na fetor, który najpierw pojawił się w bloku, a później przed nim. Przekonuje, że wie, skąd on pochodzi.
- W bloku przy ul. Olsztyńskiej najpierw przez miesiąc gniły zwłoki w jednym z mieszkań a teraz od kilku dni zalega przy śmietniku łóżko po denacie. Smród roznosi się wszędzie
- pisze.
Kobieta informuje, że dotarła do informacji, z których wynika dlaczego ciało tak długo pozostawało w bloku. Mówi, że mężczyzna mieszkał tam ze swoją żoną. Po jego śmierci kobieta nie chciała pogodzić się z jego odejściem i razem z ciałem przebywała w mieszkaniu.
Torunianka dodaje, że mieszkańcy są bezradni, a policja i straż miejska twierdzą, że nie jest to ich sprawa.
- Zarządca nieruchomości nic z tym nie robi, być może nie został powiadomiony. Horror! - twierdzi. Całą sprawę planuje w poniedziałek (22 maja) zgłosić m.in. do sanepidu.
[ALERT]1684739450053[/ALERT]
Morfeusz 20:36, 22.05.2023
0 6
Mieszkam tam i Nic nie śmierdzi. 20:36, 22.05.2023
Bareja Toruń 07:36, 23.05.2023
3 1
Wujade się dla kogoś kto tam nie mieszka ze sprawa blacha. Tym bardziej ze fetor po zwłokach juz rozkładających sie jest nie do opisania i wszystkie przedmioty w koło są przesiąknie. Nie mówiąc o łóżku na którym leżał dlugo trup. Zgłoście NATYCHMIAST do sanepidu. Bo takie rzeczy to poważne zagrożenie epidemiologiczne i wręcz trujące. W panstwie PiS widać nikt za nic nie odpowiada ani nikogo nie rozlicza. Policja straż az śmiech mnie ogarnia nic nie zrobia nic nie mogą i nie są od tego! To od czego są. To juz po prostu jest żałosne. Za PiSu nie ma zadnej kontroli nad służbami przynajmniej w toruniu jak Zaleski rządzi, Zbyt długo moim zdaniem takich histori są setki. Panstwo doslownie z kartonu. Powaznie trzeba na wyborach to rozliczyć bo nikt nie ma w plywu juz na nic. Masakra 07:36, 23.05.2023
Gość 17:36, 25.05.2023
0 0
Zarządca budynku czyli ZGM w Toruniu został powiadomiony o zaistniałej sytuacji ,ale nic z tym nie zrobił,brak profesjonalnej dezynfekcji mieszkania tej Pani ,w którym zdarzenie miało miejsce,jak również klatki schodowej.Pozostawienie kanapy śmierdzącej,zabrudzonej płynami fizjologicznymi rozkładającego się długo ciała, na trzy dni (od piątku do poniedziałku)pod zwykłym śmietnikiem jest karygodne i podlega w świetle prawa surowej karze.Kanapa po wyniesieniu powinna natychmiast zostać przewieziona do utylizacji w miejsce specjalistyczne,tam gdzie spalane są wszystkie przedmioty skażone biologicznie m.in ze szpitali. Nie powinny się również tu wypowiadać osoby,które grzecznie powiem piszą ,bo piszą,wszędzie muszą wtrącić swoje trzy grosze,jak komuś nie śmierdzi,to nic o tej sprawie nie wie.Mieszkancy klatki maja na korytarzu szeroko otwarte okna i ciekawe jak długo to ma trwać,bo trupi smród plus rozlany w dużej ilości w tym mieszkaniu Domestos,dominuje po wejściu na klatkę schodową.Taki smród sam nie znika.Nawet klatka schodowa nie została przyzwoicie wysprzątana,chodzi o umycie okien,barierek przy schodach,podłóg,ścian jakimś płynem dezynfekującym i na pewno nie powinien to być Domestos.To wszystko to chyba jakiś farsa. 17:36, 25.05.2023