Zamknij
Ważne

Na Bulwarze znaleziono ludzkie kości? Prezydent twardo o doniesieniach medialnych [ODPOWIEDŹ WŁODARZA]

 11:00, 06.04.2023 Aktualizacja: 08:00, 07.04.2023
Fot. Daniel Wiśniewski Fot. Daniel Wiśniewski

Bulwar Filadelfijski odsłonił kolejne znaleziska. Tym razem na placu budowy znaleziono m.in. kości, w większości najprawdopodobniej zwierzęce. Czy remont jest więc zagrożony?

Dołącz do nas na Facebooku!Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i fotorelacje. Jesteśmy tam, gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Przebudowa Bulwaru Filadelfijskiego trwa, a jednocześnie na światło dzienne wychodzą kolejne odkrycia. Remont rozpoczął się pod koniec czerwca, a zadanie obejmuje dwukilometrowy pas nabrzeża Wisły pomiędzy mostem kolejowym w pobliżu Dworca Miasto, a granicami przystani AZS. W jego ramach wykonane zostaną ścieżki rowerowe, jezdnia, chodniki i ciągi piesze oraz promenada wzdłuż brzegu Wisły.

Niestety dla kierowców, a stety dla historyków, raz po raz pojawiają się doniesienia o tym, że w rejonie bulwarów udało się odnaleźć historyczne elementy, najczęściej fragmenty budynków. W połowie grudnia informowaliśmy m.in. o tym, że pomiędzy Bramą Żeglarską a Basztą Gołębnik podczas ostatnich prac udało się już odkopać i oczyścić kolejne fragmenty, których łączna długość przekroczyła już 80 m.

Kolejne odkrycia

Tym razem na placu budowy odkryto kolejne rzeczy. Od kilku dni w sieci krążą zdjęcia i filmy, na których widać zalegające w ziemi kości.

Jak mówi w rozmowie z toruńskimi Nowościami Joanna Sosnowska, archeolog z biura Kujawsko-Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, wszystko wskazuje jednak na to, że na bulwarze znaleziono warstwy nawiezione przy okazji prac budowlanych, które były prowadzone jeszcze w latach siedemdziesiątych. W związku z tym, zdaniem ekspertki, nie ma na dzień dzisiejszy powodu, aby prace budowlane wstrzymywać.

Radni zbulwersowani

Innego zdania są toruńscy radni z Klubu Radnych Platforma.Nowoczesna Koalicja Obywatelska. W opublikowanym oświadczeniu wyrażają zaniepokojenie, a jednocześnie oburzenie sytuacją, jaka ma obecnie miejsce na Bulwarze Filadelfijskim.

- Podczas prac budowlanych, oprócz wcześniej odkrytego "kompleksu Świętego Ducha", prawdopodobnie napotkano pozostałości po średniowiecznym cmentarzu. Na pryzmach wykopanej ziemi znajdują się niezabezpieczone ludzkie kości, fragmenty ceramiki oraz zabytkowe cegły

- piszą.

Ich zdaniem prace prowadzone są bez odpowiedniego nadzoru archeologicznego. Twierdzą, że oprócz odkrywania na powierzchnię średniowiecznych szczątków ludzkich niszczone są bezpowrotnie pozostałości świetności hanzeatyckiego miasta.

- Oczekujemy pilnego wprowadzenia właściwego nadzoru archeologicznego oraz zabezpieczenia zarówno szczątków jak i artefaktów. Jak widać rezygnacja z wyprzedzających badań archeologicznych okazała się błędną decyzją. [...] Najwyższy czas podjąć pilne działania naprawcze, bo skala niedbalstwa do jakiego dochodzi podczas tej przebudowy jest już naprawdę alarmująca - kończą.

Prezydent odpowiada

Do całego zamieszania odniósł się prezydent Torunia, który w swoim wpisie na facebooku stwierdził, że cała procedura inwestycyjna w obszarze Zespołu Staromiejskiego opiera się na decyzjach wydanych między innymi przez Kujawsko-Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.

- W piśmie z 2017 r. zostały przez niego wskazane konkretne miejsca, w których wymagany jest nadzór archeologiczny. Są to ulice sąsiadujące z obszarem inwestycji w konkretnych lokalizacjach, ale także fragmenty ulic: Mostowej, Ducha Świętego, Żeglarskiej, św. Jakuba i Flisacza. Oznacza to, że w tych miejscach nadzór archeologiczny musi być i jest prowadzony. W dokumencie tym nie było jednak mowy o bulwarze, który uległ znacznym przekształceniom podczas budowy ulicy w latach 70-tych, a obecnie jest przebudowywany od 2022 r. w związku z projektem nowego zagospodarowania po rozstrzygniętym przez specjalistyczne jury międzynarodowym konkursie architektonicznym

- napisał Michał Zaleski.

Włodarz odniósł się też do doniesień medialnych traktujących o tym, że na terenie budowy przy ul. Ducha Świętego, za Bramą Klasztorną, odkrywane są kości oraz elementy ceramiczne, które mogą mieć charakter historyczny.

- Dlatego też, pomimo braku wskazań ze strony wojewódzkich służb konserwatorskich do wyprzedzających prac archeologicznych w tym obszarze, Gmina Miasta Toruń zleciła dodatkowy nadzór nad inwestycją archeologowi z Muzeum Okręgowego w Toruniu. Posiada on wszelkie wymagane prawem uprawnienia, codziennie wizytuje budowę i nadzoruje prowadzone tam prace. Joanna Sosnowska, archeolog i główna specjalistka w Wojewódzkim Urzędzie Ochrony Zabytków w Toruniu, w rozmowie z „Gazetą Wyborczą” z 5.04.2023 r. potwierdza, że nadzór archeologiczny w tym miejscu jest prowadzony właściwie i mówi o wzbudzaniu przedwczesnych, niepotrzebnych kontrowersji przez osoby nieupoważnione - dodał.

Warto wspomnieć, że dobiega końca procedura dodatkowego wyłonienia wykonawcy całościowych, szczegółowych badań archeologicznych na odcinku od Bramy Klasztornej do Ślimaka Getyńskiego. Podpisanie umowy jest planowane na 18 kwietnia 2023 roku.

Zobacz także:

Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
0%