Rozpoczęła się ważna inwestycja przy Trasie Wschodniej. Torunianie na to czekali

Od najbliższego poniedziałku (13 marca) na Trasie Wschodniej rozpocznie się montaż kamer. Zostaną one wpięte do sieci monitoringu miejskiego. Urządzenia montowane są w celu ochrony obiektu przed wandalami. Pomogą także w kontroli ruchu ulicznego.  

Montaż kamer przewidziany jest na całym odcinku Trasy Wschodniej, czyli od placu Daszyńskiego do ul. Łódzkiej. W sumie zamontowanych zostanie ich 16.  Prace ruszają od najbliższego poniedziałku (13 marca) i zostały  podzielone na etapy.

W celu zminimalizowania ich wpływu na ruch drogowy będą prowadzone głównie w pasie rozdziału pomiędzy jezdniami. Będzie się to wiązało z odcinkowym zajęciem lewego pasa ruchu jezdni (od ronda płk. W. Pileckiego w kierunku centrum) na odcinku pomiędzy ul. Rypińską a ul. Rudacką (odcinek niespełna 500 m).

Roboty zostaną zabezpieczone przy pomocy specjalnej - ciągniętej za pojazdem - przyczepy sygnalizacyjnej. Na zawężonym odcinku obowiązywać będzie ograniczenie prędkości do 40 km/h.

Prace będą rozpoczynały się po porannym szczycie, około 8:30.

Warto dodać, że w tym roku rozpocznie się projektowanie monitoringu dla mostu drogowego im. Józefa Piłsudskiego.

Zobacz także:

• Kobieta zmarła po ciężkiej chorobie. Znamy datę pogrzebu toruńskiej IKONY
• Przerażające szczegóły zabójstwa w regionie. "Złamany kręgosłup, pęknięte organy"
• Przebudowy całego deptaka jednak nie będzie? Postawili się ekolodzy