Rewolucja na A1. Pod Toruniem pojawi się odcinkowy pomiar prędkości!

11:00, 31.01.2023 .

Skomentuj

Fot. Daniel Wiśniewski

To ma być bat na nieodpowiedzialnych i przekraczających dozwoloną prędkość kierowców. Jak ustaliliśmy, w pobliżu Torunia już wkrótce ma obowiązywać odcinkowy pomiar prędkości. Na A1 trzeba będzie uważać.

Odcinkowy pomiar prędkości polega na mierzeniu średniej prędkości pojazdów na danym odcinku trasy. OPP składa się z dwóch bramek, które rejestrują czas pokonania danego odcinka przez konkretny pojazd i obliczają jego średnią prędkość. Jeśli okaże się, że kierowca przejechał zbyt szybko, to dostanie mandat.

Z przepisów wynika, że czas na wystawienie mandatu z fotoradaru to 180 dni. Liczy się go jednak nie od popełnienia wykroczenia, a jego ujawnienia. Momentem ujawnienia jest otwarcie zdjęcia przez operatora systemu CANARD w związku z tym otrzymana kara dla wielu może być dużym zaskoczeniem.

Będzie bat na kierowców

I to już najprawdopodobniej wkrótce, a takie informacje płyną z Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego. Wybrano wykonawcę blisko 40 odcinkowych pomiarów prędkości. Zamontuje je firma Sprint S.A. Nowe systemy obejmą łącznie aż 200 km dróg. Mają być zainstalowane nie tylko na zwykłych drogach, ale także na autostradach i drogach szybkiego ruchu.

Na drogach pojawią się maszyny Unicam VELOCITY3. Kamery tych urządzeń mogę być skierowane na odczyt zarówno przedniej, jak i tylnej tablicy rejestracyjnej. Rejestrowane będą mogły być także wykroczenia popełniane przez motocyklistów.

OPP w pobliżu Torunia

Najwięcej OPP ma być zamontowanych w województwach łódzkim i podkarpackim (5). 4 urządzenia pojawią się w województwach lubuskim, mazowieckim i śląskim, a po 3 w kujawsko-pomorskim i dolnośląskim. GITD zdecydował też o rozlokowaniu 2 urządzeń w lubelskim, wielkopolskim, zachodniopomorskim, pomorskim i małopolskim i 1 w opolskim.

Jak ustaliliśmy OPP pojawi się też na autostradzie A1, między węzłami Nowy Ciechocinek - MOP Kałęczynek. Konkretna data montażu nie jest jeszcze znana.