Szalejąca fala infekcji wpływa na funkcjonowanie toruńskich placówek medycznych. Kolejny szpital zdecydował się na wprowadzenie bardzo dużych zmian jeśli chodzi o odwiedziny najbliższych.
Już w drugiej połowie grudnia informowaliśmy, że Wojewódzki Szpital Zespolony im. L. Rydygiera w Toruniu wprowadził całkowity zakaz odwiedzin. Jak tłumaczyła wtedy dyrekcja, zrobiono tak z uwagi na wzrost zachorowań infekcyjnych w środowisku pozaszpitalnym, które stanowią zagrożenie dla zdrowia pacjentów.
[ZT]42958[/ZT]
Częściowo zniesiono go co prawda w okresie świątecznym, ale teraz został zakaz został wznowiony. Do szpitala mogą wejść jedynie osoby, które otrzymają indywidualną zgodę od kierowników, lekarzy lub koordynatorów oddziałów. Odbywać się to będzie jednak w szczególnie uzasadnionych przypadkach. Podobnie jest zresztą w toruńskim szpitalu dziecięcym. Z kolei w przypadku oddziałów zajmujących się leczeniem dzieci – opiekę nad dzieckiem sprawować może tylko jedna zdrowa osoba.
Okazuje się, że nie jednak nie jedyne placówki, gdzie wprowadzono modyfikacje jeśli chodzi o odwiedziny chorych. Na podobny krok zdecydowano się też w Specjalistycznym Szpitalu Miejskim im. Mikołaja Kopernika.
- W związku ze znacznie zwiększoną liczbą infekcji w środowisku pozaszpitalnym, w trosce o zdrowie pacjentów szpitala z dniem 29 grudnia zostaje wprowadzone aż do odwołania ograniczenie odwiedzin pacjentów przebywających na oddziałach Specjalistycznego Szpitala Miejskiego im. Mikołaja Kopernika w Toruniu
- informuje dyrekcja.
Od 29 grudnia odwiedzanie pacjentów może odbywać się tam tylko w godzinach 13-14 i 16-17. W wystosowanym komunikacie szpital poinformował, że do pacjenta może wchodzić tylko jedna osoba, maksymalnie na 15 minut.
plandemia out06:51, 03.01.2023
Normalne w tym okresie, od zawsze w okresie październik-marzec "szaleją" wirusy. Tylko idioci robia z tego wielką aferę.
Gość08:59, 03.01.2023
Znowu będą uśmiercać i będzie toczyć się w nieskończoność
Truth09:21, 03.01.2023
jeszczce więcej Ukraińców z obcymi nam patogenami np Gruźlicą
kapitan ubota11:41, 03.01.2023
STORPEDOWANY to jest pusty łeb bezmózga, który wymyśla tytuły w ddtoruń.
Region | Kolumbijczyk dźgnął nożem 41-latka. Polak nie
Był Grzegorz Braun kandydował mogliście wybrać nie byłoby teraz tych problemów ale *%#)!& Polaczki więc płaczcie teraz swym losem biednym i xujo wym. Chcieliście Donalda chcieliście Europy to macie Berlin ma każdy dzień
Nauasia
23:36, 2025-07-06
To on uratował ŻYCIE 24-latki zaatakowanej w parku
Wychowali prawdziwego Anioła Stróża : Pan Blazej musi mieć cudownych Rodziców , ponieważ prawdziwego bohatera ci Państwo wychowali to dzięki niemu Pani Klaudia nie zginęła na miejscu. Odeszła wśród najbliższych. Dzięki Panu Błażejowi bo tylko on zareagował. Apelujemy do zprezydenta miasta zwykle dziękuje to za mało nagroda się należy i to nie byle jaka. On uratował kobietę. Jedni Rodzice wychowują cudownego dobrego człowieka inni wychowają bestie/zwyrodnialca
Aniela
23:33, 2025-07-06
Wenezeulski nożownik i śmierć 24-latki w Toruniu. Poseł
Pani Gembicka ma rację, ale nie zdołała wskazać rozwiązania tej sytuacji, a rozwiązanie jest proste: trzeba przegonić rudego niemca i jego bandę i ukarać surowo za zddradde i zbrodnie przeciwko Narodowi Polskiemu. I będzie ład, porządek, bezpieczeństwo, rozwój i dobrobyt.
Wojas
18:10, 2025-07-06
Region | Kolumbijczyk dźgnął nożem 41-latka. Polak nie
Polak zastraszoną mniejszością we własnym kraju! W tę stronę pędzi ten zasrany lewacki nurt!
zakały ludzkie
17:05, 2025-07-06