Zamknij
Ważne

30-latka z Torunia wjechała w salon urody. To była żużlowa miss startu!

. 11:00, 08.12.2022
fot. KM PSP Toruń/nadesłane fot. KM PSP Toruń/nadesłane

Wracamy do sprawy wypadku z udziałem jednego samochodu osobowego, do którego doszło we wtorek 6 grudnia przed godziną 20:00 przy Żwirki i Wigury. Osobówka wjechała tam w witrynę salonu kosmetycznego. Nowe ustalenia w tej sprawie przekazują "Nowości". 

Dołącz do nas na Facebooku!Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i fotorelacje. Jesteśmy tam, gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Tuż po tym zdarzeniu Radio PiK  podało, że według relacji świadków od kobiety czuć było alkohol i odmówiła badania alkomatem. W takich sytuacjach badana jest krew.

- Odwróciłem się i zobaczyłem, że samochód marki Volkswagen wbił się w salon kosmetyczny. Zaczęło się dymić ze środka, podbiegłem szybko, za kierownicą było zakrwawiona dziewczyna. Był wyczuwalny od niej alkohol, zadzwoniłem na policję na nr 112. Potem, jak już odsunąłem się i zacząłem stać z innymi ludźmi, którzy zaczęli się schodzić, to opowiadali, że dziewczyna jechała prędzej prawie ich staranowała, chyba nawet na chodnik wjechała. Potem odeszła od samochodu, jakby próbowała uciekać, po czym się przewróciła. Ludzie do niej doszli, przytrzymali ją, zaczęła płakać aż do przyjazdu policji

- mówił dla Radia PiK świadek tego zdarzenia

[ZT]42522[/ZT]

Nowe fakty w sprawie

Teraz nowe informacje przedstawiły Nowości. Jak podają sprawcą wypadku jest Sandra M., Miss Startu PGE Ekstraligi 2018. Przez wiele lat była podprowadzającą Apatora Toruń.

30-latka miała w ostatnim czasie przejść załamanie nerwowe po rozstaniu z narzeczonym. 

[FOTORELACJA]8395[/FOTORELACJA]

- Ta torunianka to bardzo znana i lubiana w mieście osoba. Pragnę zaapelować do czytelników, by zbyt szybko jej nie osądzali. Przeszła załamanie nerwowe po rozstaniu z partnerem. To nie alkohol, tylko czynniki od niej niezależne sprawiły, że 6 grudnia wieczorem doszło do opisywanych zdarzeń

- mówiła "Nowościom" prawniczka 30 latki. 

Na razie nie wiadomo, czy Sandra M. była pod wpływem alkoholu, czy innych środków odurzających. Kobieta obecnie przebywa w szpitalu psychiatrycznym. 

Sprawą wypadku zajmuje się teraz policja.

Zobacz także:

 

(.)
Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
0%