Toruńscy mundurowi podsumowali okres związany z dniem Wszystkich Świętych. Na drogach zginęło dwie osoby, ale odnotowano kilkadziesiąt innych zdarzeń drogowych.
W ostatnich dniach na ulicach Torunia i regionu można było zauważyć większą ilość policjantów. Na terenie miasta i w okolicach doszło niestety do jednego śmiertelnego wypadku.
- Do tragicznego w skutkach wypadku drogowego doszło w piątek (28.10). Na ul. Dziewulskiego osobowy saab potrącił 81-latkę. Kierowca zbiegł z miejsca zdarzenia. Kobieta kilka godzin po zdarzeniu zmarła w szpitalu. 36-latek, który był sprawcą wypadku dzięki sprawnej akcji kryminalnych trafił za kraty i usłyszał zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym i ucieczkę z miejsca wypadku
- mówi asp. Wojciech Chrostowski z KMP w Toruniu.
[ZT]41732[/ZT]
Jak informowaliśmy na naszym portalu, sąd zdecydował o aresztowania mężczyzny na najbliższe 3 miesiące. Teraz 36-latkowi może grozić od dwóch do 12 lat więzienia.
Do kolejnego niebezpiecznego zdarzenia doszło z kolei w niedzielę (30 października) na drodze krajowej nr 15 w Małej Nieszawce.
- Lexus kierowany przez 73-latka zderzył się z jeleniem, który wtargnął na jezdnie. Zwierzę po uderzeniu wpadło do pojazdu wprost na kobietę siedzącą z przodu na miejscu pasażera - dodaje rzecznik mundurowych.
[ZT]41735[/ZT]
W wyniku tego zdarzenia do szpitala trafiła 74-letnia pasażerka tego auta. Kierujący autem był trzeźwy.
Na drogach powiatu doszło też do 55 kolizji. Na szczęście były to niegroźne zderzenia, gdzie nikt nie został ranny. Pomimo apeli funkcjonariusze zatrzymali cztery osoby, które wsiadły za kierownicę pod wpływem alkoholu. Może im grozić do dwóch lat więzienia.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz