Ogromny mandat dla torunianina. Oto, co zrobił 39-latek!

Patrol Straży Miejskiej w Toruniu zatrzymał nietrzeźwego rowerzystę. Do zdarzenia doszło późnym wieczorem w dniu 22 października 2022 roku. Około godziny 21.55 strażnicy zwrócili uwagę na mężczyznę, który na rowerze jechał tzw. wężykiem.

Rowerzysta przyjął bardzo ryzykowny styl jazdy. Najpierw jadąc ulicą Aleja 500-lecia poruszał się pod „prąd”, następnie od skrzyżowania z ulicą Kraszewskiego przemieszczał się drogą dla rowerów. Na tej trasie przejeżdżając przez kilka przejazdów dla rowerów za każdym razem nie zastosował się do sygnalizacji świetlnej ignorując czerwone światło. 

 Z uwagi na podejrzenie, iż rowerzysta może być pod wpływem alkoholu strażnicy podjęli interwencję i ostatecznie zatrzymali go przy hotelu na ulicy Kraszewskiego. Podczas rozmowy od mężczyzny była wyczuwalna silna woń alkoholu. Ponadto 39-latek sam przyznał, iż spożywał alkohol ze znajomymi. Dalsze czynności w sprawie prowadzi toruńska policja.

W myśl nowych przepisów osoba, która kieruje rowerem w stanie po spożyciu alkoholu, musi się liczyć z mandatem w wysokości minimum 1000 zł. W przypadku jazdy w stanie nietrzeźwości mandat wynosi od 2500 zł.

Zobacz także:

• Prezydent Zaleski bez rzecznika. Anna Kulbicka-Tondel złożyła wypowiedzenie!
• Toruń: to ZŁODZIEJE z Rubinkowa! Policjanci pokazali ich twarze [FOTO]
• Polityk z Torunia szczerze w radiu. Popiera pomoc Ukrainie i mówi, że Putin to...