Torunianin usłyszał KILKADZIESIĄT zarzutów. Szukali go od lipca 2020 roku!

Policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzewanego o kradzieże. W sumie przedstawiono mu aż 55 zarzutów.

Do ujęcia mężczyzny doszło w miniony czwartek (8 września), ale teraz informuje o tym toruńska policja. To wtedy w Śródmieści zatrzymano 35-letniego mieszkańca Torunia podejrzanego o liczne włamania do garaży.

Kradzieże notorycznie powtarzały się już od lipca 2020 roku. Sprawca forsował drzwi i z wnętrza kradł wartościowe rzeczy, a jego łupem padały między innymi rowery, sprzęt elektroniczny, elektronarzędzia, części samochodowe i sprzęt wędkarski i sportowy.

- Funkcjonariusze prowadzący sprawy dotyczące zgłoszonych przypadków zdobyli informacje wskazujące na konkretną osobę mogącą mieć z nimi związek. Doskonałe rozpoznanie naprowadziło ich na trop 35-letniego mieszkańca Torunia. Funkcjonariusze zatrzymali go i doprowadzili do policyjnej celi

- mówi asp. Wojciech Chrostowski z Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.

Mężczyzna usłyszał w sumie aż 55 zarzutów dotyczących włamań i kradzieży, a straty pokrzywdzonych oszacowano nawet na kilkaset tysięcy złotych.

W toku prowadzonych wyjaśnień okazało się, że 35-latek był już wcześniej karany za kradzieże i włamania. Jego losem zajmie się teraz sąd, ale wiadomo, że grozi mu nawet do 10 lat więzienia.

Zobacz także:

• Płonie kamienica na Bydgoskim! Z ogniem walczy siedem zastępów! [FOTO]
• Kompletnie pijany wsiadł za kierownicę TIR-a! Pędził "od strony do strony"
• Zamiast DZIKA wybrał znak drogowy. Ranny kierowca już w szpitalu! [FOTO]