Straż miejska ODCINA SIĘ i nie chce iglo dla bezdomnych? "Nie ma żadnych podstaw merytorycznych"

Mnożą się wątpliwości w sprawie konstrukcji iglo, w których mają zamieszkać toruńscy bezdomni. Straż miejska informuje, że nikt tego pomysłu z nimi nie konsultował.

O pomyśle instalacji w Toruniu iglo pisaliśmy już pod koniec sierpnia. Informowaliśmy wtedy, że pomysł instalacji, w których mogą zimą zamieszkać osoby bezdomne, wymyślił Startup z Ostrawy w Czechach, a tego typu rozwiązanie wprowadzono już praktycznie w całej Europie, poza Polską. 

[ZT]40493[/ZT]

W sprawie iglo rozmawialiśmy z Michałem Piszczkiem, społecznikiem z organizacji Serce Torunia, który takie konstrukcje zdobył.

- Ci ludzie nie znikną z przestrzeni miejskiej, a dobrze byłoby gdyby po prostu nie umierali z zimna. My nie rozwiążemy problemy bezdomności, ale możemy uratować komuś życie

- mówił w rozmowie z portalem Dzień Dobry Toruń Michał Piszczek. 

Sprawa, zdaniem przedstawicieli organizacji, była konsultowana ze strażą miejską. Tych informacji nie potwierdzają jednak sami strażnicy.

- Te wypowiedzi są nieprawdziwe. Organizacja Serce Toruniu nie konsultowała ze Strażą Miejską pomysłu przekazania namiotów osobom bezdomnym. Nie było rozmowy na temat tego, żeby straż miejska przekazała organizacji informacji o osobach, które będę potrzebowały tego rodzaju wsparcia

- napisał w specjalnym oświadczeniu Mirosław Bartulewicz, komendant Straży Miejskiej w Toruniu.

Nie potrzebują iglo?

Zdaje się, że tak. Komendant przekonuje, że toruńska straż miejska od lat prowadzi nie tylko systematyczny monitoring miejsc przebywania osób bezdomnych, ale również w okresie zimowym wraz z innymi instytucjami miejskimi niesie pomoc osobom będących w kryzysie.

- Dlatego też w naszej ocenie wprowadzanie tego rodzaju rozwiązania nie ma żadnych podstaw merytorycznych - dodaje szef jednostki. 

Są już w Toruniu

Jak ustaliliśmy, 10 obiektów typu iglo pojawiło się już w naszym mieście i aktualnie są schowane w magazynach. Serce Torunia dostało je od darczyńców. Nie wiadomo jeszcze w jakich miejscach zostaną one rozlokowane. Czy jest szansa na to, że pojawią się na ulicach Torunia?

- Nie chcemy stworzyć getta, więc dostosujemy się do osób, które żyją na ulicy - powiedział nam jeszcze w sierpniu Michał Piszczek.

Zobacz także:

• Toruń: o krok od tragedii na lewobrzeżu. Bezdomni - kobieta i mężczyzna...
• Turysta alarmuje: "Leżał na Rynku w pełnym słońcu. NIKT nie reagował!"

• Toruńscy bezdomni zamieszkają w... IGLO! "Nie chcemy stworzyć getta"