Torunianie mieszkający przy jednej z ulic na brak wody nie musieli "narzekać". Wszystko przez jedną awarię. Niestety, wciąż są pozostawieni bez bieżącej wody.

W ostatnich dniach narzekamy na upał, bardzo wysokie temperatury i brak chmur, które mogłyby nieco przed tym uchronić. Przy okazji apeluję się też do mieszkańców o to, aby starali się oszczędzać wodę.

Jakie musiało być ich zdziwienie gdy zobaczyli to, o czym poinformowała nas jedna z Internautek.

[WIDEO]1671[/WIDEO]

"Powódź!"

Chodzi o kilka bloków przy ulicy Gagarina na Bielanach. Tam w czwartek (21 lipca) w godzinach popołudniowych doszło do awarii wodociągu.

- Powódź w Toruniu! Narzekaliśmy na upały, a tu zafundowano nam darmowe atrakcje. Szkoda tylko, że naszym kosztem

- pisze jeden z Internautów.

[FOTORELACJA]7845[/FOTORELACJA]

Co się stało?

Okazało się, że najprawdopodobniej doszło tam do pęknięcia jednej z rur. Niestety, w związku z tym, mieszkańcy kilku bloków przy Gagarina (od 44 do 58) zostali pozostawieni bieżącej wody.

Jak ustaliliśmy, zarządca zdecydował jednak o podstawieniu beczkowozów i dostarczeniu pojemników z wodą. Rozpoczęto też prace naprawcze.

- Panowie działają, podobno do drugiej w nocy walczyli i do godz. 15 powinna już być woda z powrotem - poinformowała nas pani Natalia, autorka zdjęć i filmów z miejsca zdarzenia.

Do sprawy wrócimy.