Toruń: "Naprawdę żałuję, że z tego miejsca nie korzystają dzieci pracowników MZD!"

Do naszej redakcji zwrócił się Czytelnik, który zapragnął nagłośnić problem związany z bezpieczeństwem w pobliżu miejsca do rekreacji przy ul. Szubińskiej w Toruniu. 

Konkretnie chodzi o chodnik prowadzący na plac zabaw i siłownię zewnętrzną. 

- Omawiany chodnik prowadzi wprost na ruchliwa drogę, która oprócz mieszkańców uczęszczają autobusy MZK. Zamontowane progi zwalniające niestety nie spowalniają autobusów, które dosłownie przez nie przefruwają, biorąc je okrakiem. Walka o poprawę bezpieczeństwa osób wchodzących i wracających na plac zabaw i boisko (głównie dzieci) trwa już od dłuższego czasu z informacją, że do końca drugiego kwartału 2020 zostanie na tej ulicy wprowadzana  litografia na jezdni - pisze w liście Czytelnik. 

Czytelnik próbował w tej sprawie nawet interweniować u drogowców. 

- Niestety, drugi kwartał się skończył, a prace nadal nie zostały przeprowadzone. Maile w tej sprawie do MZD z prośbą o reakcje pozostały bez najmniejszej odpowiedzi. Myślę, że nikt nie lubi być lekceważony, zwłaszcza jeśli chodzi o bezpieczeństwo - dodaje. 

Torunianin nie kryje swojej frustracji i niezadowolenia. 

- Naprawdę żałuję, że z omawianego placu zabaw i siłowni zlokalizowanej przy ul. Szubińskiej nie korzystają dzieci pracowników MZD, bo zapewne widząc, jak przejście przez ulicę jest niebezpieczne, dawno by zostały podjęte stosowne kroki. Bardzo Was proszę o pomoc, może Wam się uda to doprowadzić do szczęśliwego końca zanim dojdzie tu do tragedii - kończy. 

Z podobnym problem zmagali się niedawno również mieszkańcy Stawek. 

Masz dla nas temat? Napisz. 

[ALERT]1596527851577[/ALERT]