W sobotę ok. 17:00 doszło do ewakuacji galerii handlowej Atrium Copernicus. Policja otrzymała zgłoszenie o podejrzanym, niezabezpieczonym materiale. Na miejscu pojawili się również strażacy.
Jak poinformował nas Przemysław Baniecki, oficer prasowy PSP w Toruniu, strażacy pojawili się na miejscu, by pomóc policji. Chodziło o sygnał dotyczący podejrzanego, niezabezpieczonego materiału.
- Do kilku galerii w całej Polsce, w tym również do Torunia, dotarł mail o podłożonym ładunku wybuchowym. Policjanci pracują na miejscu - wyjasnia Wojciech Chrostowski z toruńskiej policji.
Klienci, którzy byli w środku galerii, usłyszeli komunikat z głośników o konieczności ewakuacji ze względu na alarm przeciwpożarowy.
To nie pierwszy taki przypadek w ostatnich miesiącach. Podobne sytuacje miały miejsce m.in. w galerii Nowe Bielawy czy wcześniej, właśnie w Atrium Copernicus.
[ALERT]1594483693245[/ALERT]