Podczas weekendu policjanci w Toruniu w patrolowaniu miasta skorzystali nawet z drona. Mundurowi z powietrza sprawdzali miejsca rekreacyjne i kontrolowali czy mieszkańcy stosują się do obowiązujących zaleceń. Należy pamiętać, że działania policjantów prowadzone są wyłącznie pod kątem minimalizacji skutków pandemii.
W ostatnich dniach na terenie całego kraju wprowadzone zostały kolejne zasady bezpieczeństwa. Do 11 kwietnia nie można się swobodnie przemieszczać poza celami bytowymi, zdrowotnymi, czy zawodowymi. Obowiązek pozostania w domu nie dotyczy dojazdu do pracy lub załatwiania niezbędnych codziennych potrzeb, takich jak zakup jedzenia, lekarstw czy opieki nad bliskimi.
Przestrzegania obowiązujących obostrzeń pilnują patrolujący Toruń policjanci zarówno z radiowozów jak i policyjnego drona, którego operator w miniony weekend współpracował z „patrolowcami” .
Nowe przepisy zakazują wszelkich zgromadzeń, spotkań, imprez czy zebrań. Co prawda wyłączają z tego zakazu rodziny, ale i tutaj apelujemy o rozsądek i nie narażanie swoich bliskich. Korzystanie z placów zabaw jest zabronione. Są miejscami gromadzenia się różnych osób, a tym samym wysokiego ryzyka zakażenia. Zachowujmy między sobą bezpieczne odległości.
Policjanci do patrolowania ulic Torunia i powiatu wykorzystują nagłośnienie w radiowozach i przypominają by pozostać w domu. Dokonują kontroli środków komunikacji miejskiej, osiedli oraz miejsc grupowania się osób, aby przeciwdziałać zgromadzeniom. Mundurowi z radiowozów cały czas przypominają, aby nie narażać siebie i rodziny na niebezpieczeństwo zakażenia.
Podczas weekendu w Toruniu do sprawdzania miejsc rekreacyjnych i ulic miasta mundurowi dodatkowo wykorzystali drona. Operatorzy kontrolowali m.in. rejon Rubinkowa, Barbarki, Martówki, Bulwar Filadelfijski i Przystań AZS i Mostu Drogowego.
[ALERT]1585560138464[/ALERT]
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddtorun.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Toruń: Opłata za śmieci pójdzie w górę
Przestań gulesky ze swymi bezradnymi kundlami szastać naszymi pieniędzmi. Po prostu nie rozdawaj koorvom bandery wszystkiego za darmo i nie sponsoruj ich pobytu w Polsce czarnej dziczy to na wszystko ci wystarczy śmieciu nie bany
Dimitrov
22:05, 2025-07-18
Toruń: Opłata za śmieci pójdzie w górę
Gulewski zmienił zarzad MPO NA dwoje nieudaczniko
Ttttrrrr
18:38, 2025-07-18
Kujawsko-pomorskie: 240 mln zł na ochronę ludności
Po co nam schrony? Może zróbmy tak, jak kiedyś zrobił to król Stanisław August Poniatowski — poprosił carycę Katarzynę II o pomoc, licząc naiwnie, że obce wsparcie zapewni Polsce stabilność i rozwój. W zamian dostaliśmy rozbiory. W 1772 roku nasz kraj został podzielony między sąsiadów, a marzenie o suwerenności prysło na dziesięciolecia. Dziś historia zatacza niepokojące koło, choć w innej formie. Bo teraz też mamy dwie Polski. Jedna stoi po stronie Jarka, druga po stronie Donalda. Dwie bańki informacyjne, dwa kompletnie różne obrazy rzeczywistości. Jedni widzą zdradę i upadek, drudzy widzą odnowę i nadzieję — i odwrotnie. A pośrodku? Pośrodku ludzie, którzy chcieliby po prostu normalnie żyć, ale coraz częściej czują się jak obywatele kraju bez wspólnej tożsamości. Polak Polakowi pluje w twarz, sąsiad sąsiadowi gotów rzucić kamieniem. Zamiast wspólnoty — pogarda. Zamiast dialogu — krzyk. I to wszystko pod przykrywką wielkich słów o wolności, patriotyzmie czy moralności. A może rzeczywiście poprośmy o pomoc Władimira? Przynajmniej ktoś by raz na zawsze skończył z tym podziałem… Oczywiście, to czarny żart, ale jak inaczej komentować rzeczywistość, w której brakuje już nawet podstawowej uczciwości? Bo jak mamy wierzyć w demokrację, kiedy państwo nie potrafi poprawnie policzyć głosów dwóch kandydatów w wyborach? Gdzie tu uczciwość? Gdzie transparentność, skoro nawet wybory — fundament wolności — stają się widowiskiem pełnym niejasności, niedopowiedzeń i wątpliwości? A schrony? Po co mi one? Ja siebie nie widzę na froncie. Za jaką Polskę miałbym walczyć? Za kraj, w którym zamiast odpowiedzialności mamy bezkarność, a polityczne układy decydują o tym, kto zarabia miliony? Gdzie instruktor narciarski zostaje milionerem od maseczek, a zwykły obywatel ledwo wiąże koniec z końcem? Trudno w takim kraju o dumę. Jeszcze trudniej — o nadzieję.
Obserwator
18:32, 2025-07-18
Kujawsko-pomorskie: 240 mln zł na ochronę ludności
Schrony dla ludności cywilnej to powinny być budowane od momentu jak zaczęła się wojna w 2022 a nie dopiero teraz. Ale lepiej późno niż wcale, zamiast kupować drogi amerykański sprzęt lepiej niech remontują stare zapuszczone jeszcze z czasów PRL schrony
alexis
16:03, 2025-07-18
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz