Spora wichura w nocy wywołała niepokój mieszkańców Torunia i okolic. Na Skarpie wszyscy są jednak przygotowani na silne podmuchy wiatru. Od rana trwają prace porządkowe, polegające na wycince wyschniętych i słabych drzew i gałęzi, które przy wietrze mogłyby doprowadzić do tragedii.
Widać, że zdecydowanie wyciągnięto wnioski ze zdarzenia, które opisywaliśmy w ubiegłym roku.
[ZT]19042[/ZT]
Tym razem służby podjęły najszybszą możliwą reakcję na ewentualne zagrożenie i od samego rana wycinają najsłabsze drzewa i gałęzie na osiedlu.
Chcemy pozbyć się gałęzi, które mogą np. uszkodzić samochód czy upaść na człowieka
powiedział nam jeden z przedstawicieli firmy, działającej przy wycince.
Możecie spodziewać się małych utrudnień na wewnętrznych drogach osiedlowych, ale jest to podyktowane całkowicie naszym bezpieczeństwem.
lilu15:10, 10.02.2020
Jak nie ma innego pretekstu do wycinki to i strach przed wiatrem można wykorzystać... Takie działania pokazują, że nadchodzi co najmniej tornado. 15:10, 10.02.2020
pilarka20:20, 10.02.2020
Ekipy porządkowe muszą uważać, aby Bredzińskiego, Szojringowej i im podobnych nie zahaczyć piłą. 20:20, 10.02.2020
Lila16:48, 10.02.2020
4 2
A pozniej płacz, że gałązka spadła na łeb takiej dziuni, jak Ty... 16:48, 10.02.2020