Wczoraj (wtorek) na jednym z placów budowy na ulicy Strobanda, na osiedlu JAR znaleziono 250 kilogramową bombę. Dziś (środa) zarządzono ewakuację 3 okolicznych bloków, placów budowy oraz zajezdni.
Jak poinformował nas Wojciech Chrostowski, z toruńskiej policji na miejscu są wszystkie służby oraz saperzy, rozpoczęła się już ewakuacja.
Nie wiadomo jeszcze ile potrwa cała akcja.
[ALERT]1574846030290[/ALERT]
mieszkanka_torunia10:33, 27.11.2019
Nieprawdopodobne...jakoś mnie to zupełnie nie dziwi.
Sara11:00, 27.11.2019
To już kolejna ewakuacja. A nie można było tego sprawdzić przed rozpoczęciem budowy osiedla ?!
Dobrze że mieszkam na Rubinkowie?.
Vici14:07, 27.11.2019
Kto jest odpowiedzialny, że teren o którym wiadomo że jest zagrożony takim niebezpieczeństwem , nie został dostatecznie sprawdzony i dopuszczono do budowy osiedla? Czy nadal będziemy liczyć tylko na łut szczęścia że nie zginą ludzie.?
ignacy @16:46, 27.11.2019
Bombowe osiedle ?Strach tam mieszkać ...?
saper13:01, 28.11.2019
a mówiłem, że zamiast zachwytu nad nazwą jar, pierwej wpuścić ekipy minerskie.
Prezydent wybrał wersję wybuchową, widocznie jak Czarzasty i ta cała prosowiecka, antypolska zgraja uważa , że armia czerwona nas, Polskę wyzwoliła, tak samo jak ....Berlin! Teraz armia radziecka jest istotnie dla wielu mieszkańców tego osiedla ...od dziecka! Współczuję mieszkańcom.
Dla równowagi, aż się prosi o osiedle nawiązujące nazwą do np selbschutzu czy volksdeuschy!
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddtorun.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Kolejna zmiana na newralgicznym skrzyżowaniu
Kak wskazuje praktyka polskim kierowcom nie przeszkadzają nawet najlepiej zaprojektowane i zbudowane drogi i skrzyżowania w tym, żeby powodować wypadki. To nie skrzyżowania są newralgiczne, tylko kierowcy.
też kierowca
17:53, 2025-07-04
Strach w toruńskiej gastronomii. Nigdy nie było tak źle
co za dziadowski dziennikarstwo - byle łeb popełnia wysryw na platformie dla atencjuszy- kretynów, a już szmatławe ddt wtóruje mu w trzepaniu kuca
zamknąć was!
16:35, 2025-07-04
Strach w toruńskiej gastronomii. Nigdy nie było tak źle
W Polsce coraz częściej można odnieść wrażenie, że osoby o innym kolorze skóry traktowane są z góry jako zagrożenie, zanim jeszcze cokolwiek zrobią. Stereotypy i uprzedzenia wciąż mają się dobrze, a narracja oparta na strachu często zastępuje rozsądek i empatię. Tymczasem, gdy sprawcą przestępstwa jest etniczny Polak, zwłaszcza jeśli nie wpisuje się w medialny obraz „innego”, sytuacja bywa traktowana znacznie łagodniej — zarówno przez opinię publiczną, jak i niekiedy przez organy ścigania czy media. W takich przypadkach szybko pojawia się próba usprawiedliwiania: że to był „wypadek”, że „nie chciał”, że „był pod wpływem emocji”. Warto postawić pytania, które nie dają spokoju: Ile warte było życie Klaudii, brutalnie odebrane bez żadnego powodu? Jak wyceniono życie małżeństwa, które zostało potrącone na przejściu dla pieszych w Nowy Rok przez taksówkarza kilka lat temu? Czy ich tragedie były nagłaśniane i traktowane z równym oburzeniem, jak te, w których sprawcą jest osoba o innym pochodzeniu? Dopóki nie zaczniemy traktować wszystkich obywateli — bez względu na kolor skóry, pochodzenie czy wyznanie — z równą miarą, nie możemy mówić o sprawiedliwości. Każde życie ma taką samą wartość. Tolerowanie przemocy w jednej grupie i demonizowanie innej prowadzi tylko do pogłębiania podziałów i niesprawiedliwości społecznej.
Obserwator
16:13, 2025-07-04
Toruń | Co się działo w pod komendą policji?
Wow k.......wow
AskaTorunKujPom
14:58, 2025-07-04