List Czytelniczki w sprawie plagi komarów, które od kilku dni opanowały Toruń.
Mieszkam na Fałata. To, co się dzieje od kilku dni, jeśli chodzi o komary, to tragedia. Zawsze sie pojawiają rok w rok, ale tak źle jeszcze nie było.
Nie można choć na chwilę wyjść na zewnątrz, nie można otworzyć. Jest ich mega duzo. Ciągle bomble na ciele, bolesne puchnięcia nóg czy rąk. Niech miasto w końcu coś z tym zrobi. Tym razem skutecznie!
Wyjaśnienie urzędu miasta:
Od końca maja do połowy sierpnia, od kilkunastu lat, na zlecenie UMT przeprowadzane są opryski zwalczające owady uciążliwe dla ludzi i zwierząt na wybranych terenach zieleni miejskiej Torunia na łącznym obszarze ok. 80 ha. Zabiegi zwalczają głównie muchówki i komary, ale również kleszcze. Prace realizowane są m.in. na błoniach nadwiślańskich, Bulwarze Filadelfijskim, parkach miejskich, przy PKS-e, ogrodzie zoobotanicznym, schronisku dla zwierząt, Zamku Krzyżackim, wzdłuż Strugi Toruńskiej na os. Chrobrego, itp. oraz przed festynami, np. w Czerniewicach, Kaszczorku, Rudaku. Dodatkowo zabiegi były lub będą prowadzone na wybranych terenach zieleni miejskiej w celu zabezpieczenia plenerowych imprez masowych organizowanych głównie w czerwcu. Przewidziano w tym niewielką, rezerwową pulę (9 ha) na wykonanie zabiegów w pobliżu zbiorników lub cieków wodnych na terenach zieleni szczególnie uciążliwych ze względu na możliwe pojawienie się zmasowanej ilości w/w owadów. Termin wykonania oprysków wskazuje prof. Krzysztof Szpila (pełniący na nasze zlecenie funkcję inspektora nadzoru) - w zależności od warunków pogodowych wpływających na stadium rozwoju i liczebność owadów. Ostatnio dodatkowe zabiegi zostały wskazane do wykonania w Kaszczorku, m.in. w rejonie Muzeum Etnograficznego i stadniny koni. Opryski są wykonywane metodą zamgławiania z opryskiwaczy naziemnych preparatem Aqua K-othrine. Zgodnie z kryteriami klasyfikacji preparatów na podstawie wyników badań i zawartości substancji niebezpiecznych w przypadku zagrożeń dla środowiska wymieniony preparat nie klasyfikuje się jako preparat niebezpieczny. Dodatkowo zaleceniem dla wybranego Wykonawcy jest prowadzenie w/w prac późnym wieczorem lub wcześnie rano (poza czasem oblotu pszczół) - wyjaśniają urzędnicy.
Bąbel13:56, 16.06.2019
9 2
"Ciągle bomble na ciele"
Co to takiego są te "bomble"? 13:56, 16.06.2019
uyghbnj14:18, 16.06.2019
7 10
wszędzie są komary i meszki zawsze były i będą tego się nie zmieni. po co te żale? nie chcemy oprysków które potem z żywnością docierają do naszych organizmów i nas trują ! 14:18, 16.06.2019
Beznik17:14, 16.06.2019
5 1
To chyba ślady po bombardowanu 17:14, 16.06.2019
Ktośtam09:01, 17.06.2019
2 2
Błeeeee heeeee ... Komary gryzą ! Wina Zaleskiego !!! Macie swoją przyrodę drodzy mieszkańcy !! Przeszkadza wam ?? Kawałeczek dalej, na Placu Rapackiego tak gorliwie walczycie o jej ocalenie i zachowanie w niezmienionym kształcie, bo przecież jest taka super ... a możnaby wyciąć wszystkie drzewa na bydgoskim i osuszyć Martówkę ... to, co pozostanie wybetonować, zrobić piękne bulwary i jeszcze port rzeczny na Wiśle ... Komary znikną ... Będziecie zadowoleni ??? 09:01, 17.06.2019
hehehe10:44, 17.06.2019
2 0
"Mega dużo" - co to za język? 10:44, 17.06.2019