Silny wiatr przewrócił drzewo prosto na budynek mieszkalny. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Strażacy od rana usuwają skutki wiatru w całym regionie. Ok. godz. 13 mundurowi z Papowa Toruńskiego musieli usunąć z drogi drzewo, które przewróciło się na drogę krajową nr 91 w Łysomicach i blokowało przejazd.
Kilka godzin później do przewróconego drzewa ruszyli także toruńscy strażacy. Tym razem zwaliło się ono nie na drogę, a prosto na budynek, stojący przy skrzyżowaniu ul. Żwirki i Wigury i św. Józefa.
- Na szczęście drzewo zatrzymało się częściowo na korzeniach - mówi Andrzej Seroczyński, rzecznik prasowy miejskiej komendy straży pożarnej w Toruniu. - Nie wyrządziło więc poważniejszych szkód. Nikt nie został poszkodowany.
Na miejsce pojechali strażacy. Część ul. Żwirki i Wigury na odcinku od Szosy Chełmińskiej do św. Józefa była zamknięta.