Najpierw był rozruch, teraz zakład może działać pełną parą, fot. ProNatura
Pierwsze śmieci trafiły tam we wrześniu, a w czwartek oficjalnie otwarto spalarnię śmieci. Z Torunia do Bydgoszczy każdego dnia do zakładu trafi 200 ton śmieci. Od przyszłego roku będzie ich jeszcze więcej.
Zakład Termicznego Przekształcania Odpadów Komunalnych oficjalnie już działa. Wczoraj władze województwa, Bydgoszczy i Torunia przecięły wstęgę. To szczególny moment, bo spalarnie wciąż wzbudzają kontrowersje, a coraz głośniej mówi się o tym, że w Europie następuje odwrót od takich zakładów. Są one po prostu zamykane. Podczas uroczystości otwarcia inwestor przekonywał jednak, że budowa zakładu to krok w dobrą stronę.
- Otwierana instalacja jest najnowocześniejsza w Europie, bezpieczna dla ludzi i przyjazna dla środowiska – zapewniał Konrad Mikołajewski, prezes Pro-Natura. - Spotkało nas wiele nieprawdziwych osądów. Pokazaliśmy jednak wszystkim nieprzekonanym, że budujemy bezpieczny i ekologiczny obiekt. Za nami podąża pięć instalacji, które są na różnym stopniu zaawansowania. Bydgoszcz jest pierwsza. Bądźmy z tego dumni i mówmy, że jesteśmy liderem w kompleksowej gospodarce odpadami komunalnymi.
Podczas uroczystego otwarcia goście mieli okazję zwiedzić nowo powstały zakład. Jest to jedna z pierwszych w Polsce tego typu instalacji, wybudowana w zaledwie dwa lata. Odpady komunalne przywożone z gmin objętych projektem będą utylizowane z odzyskiem ciepła oraz energii elektrycznej, które otrzymają mieszkańcy Bydgoszczy. Technologia termoutylizacji (przekształcania odpadów) zastosowana w ZTPOK zakłada uzyskanie maksymalnie 13 MW mocy elektrycznej lub przy maksymalnej produkcji ciepła 27,7 MW, wytwarzanie 9,2 MW energii elektrycznej.
- W Europie funkcjonuje i świetnie sprawdza się ponad 400 podobnych zakładów termicznego przekształcania odpadów. W Szwecji instalacje działają nawet na obszarze Parków Narodowych, w Wiedniu zaś w centrum miasta. Bydgoszcz czerpiąc wzorce od doświadczonych krajów Unii Europejskiej wybudowała bezpieczny i nowoczesny zakład, spełniający surowe wymogi w zakresie ochrony środowiska. Poziom emisji będzie stale monitorowany, a informacje te udostępniane na bieżąco mieszkańcom
Inwestycja za 500 mln zł będzie rocznie przetwarzać ok. 60 tys. ton śmieci z Torunia.