Przez wiele lat była główną księgową w Toruńskim Przedsiębiorstwie Przemysłu Drzewnego, administrowała jedną z toruńskich kamienic, a po przejściu na emeryturę była jedną z pierwszych słuchaczek Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Wanda Drążek skończyła 100 lat! Urodziny świętowała u boku najbliższych i wyjątkowych gości.
„Mam 100 lat” – mówiła z uśmiechem na twarzy jubilatka, Wanda Drążek. Urodziny świętowała u boku syna, synowej i ukochanej wnuczki.
- Mama zawsze mówiła, że będzie żyła 100 lat i dożyła! Będzie żyła jeszcze długi czas – zapewnia pani Monika, synowa jubilatki.
W młodości seniorka roku była bardzo aktywna, przez ponad 50 lat pracowała zawodowo, a dodatkowo administrowała jedną z toruńskich kamienic. Kiedy zdrowie nie pozwoliło jej tego dalej robić to bardzo żałowała.
- W młodości mama była harcerką, lubiła się uczyć i czytać. Kiedy siadała do lektury to można było ją wynieść do lasu – wspomina pani Monika.
Najbliżsi wspominają ją jako zawsze uśmiechniętą, towarzyską i otwartą kobietę, która nigdy nie odmawiała pomocy. Teraz jest dokładnie taka sama, chociaż nie jest już tak aktywna. Uwielbia słuchać jak ukochana wnuczka gra na pianinie, czasami wybiera także radio. I to właśnie radio otrzymała w prezencie od prezydenta Michała Zaleskiego.
- Dziękuję za zaproszenie,to dla mnie wielka radość i przyjemność. Moi współpracownicy żartują, że moja recepta na długowieczność jest taka sama, jak Pani. Długo pracować - żartował prezydent Torunia.
Pani Wandzie życzymy dużo zdrowia i samych wspaniałych chwil!
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddtorun.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz