Szpital miejski ma obsługiwać dorosłych, a wojewódzki - dzieci. Tak od 1 maja ma wyglądać nocna i świąteczna opieka zdrowotna w Toruniu. Ale jeszcze nie wszystkie szczegóły są dograne.
Dziś na konferencji prasowej w magistracie zostały przedstawione nowe zasady nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej w Toruniu. Z końcem kwietnia nie będzie się nią zajmować na prawobrzeżu Citomed, który robił to w imieniu toruńskich szpitali (na lewobrzeżu pozostaje wszystko bez zmian - pacjentów przyjmie przychodnia Rudak-Med).
20 kwietnia Citomed poinformował szpitale, że nie chce przedłużyć umowy. Wtedy też lecznice zaczęły organizować na własną rękę nocną i świąteczną opiekę zdrowotną. Jak to będzie wyglądać od 1 maja?
- Musieliśmy przystąpić do bardzo intensywnych działań, żeby od 1 maja od godz. 8 nie pozbawić mieszkańców Torunia i okolic opieki zdrowotnej - mówi Krystyna Zaleska, dyrektor szpitala miejskiego. - Udało nam się zapewnić i zrealizować zabezpieczenie nie tylko miejsca, ale - co jest najtrudniejsze - personelu lekarskiego i pielęgniarskiego.
W jaki sposób pacjenci "podzielą się" między sobą szpital miejski i wojewódzki? Każdy ze szpitali ma swoją wersję.
- Udało nam się porozumieć z dyrektorem Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego na Bielanach w ten sposób, że szpital miejski przejmuje opiekę dla wszystkich osób dorosłych prawobrzeżnego Torunia i ościennych gmin - gmin zarówno po prawej, jak i lewej stronie Wisły - tłumaczy Zaleska. - Natomiast szpital wojewódzki jest teraz na etapie rozmów i uzgodnień i zapewni opiekę dla dzieci z całego obszaru prawobrzeżnego Torunia i gmin ościennych. To podział korzystny dla mieszkańców.
Gdzie będą przyjmowani dorośli? W Miejskiej Przychodni Specjalistycznej. Lecznica wydzierżawi tam pomieszczenia w budynku A na pierwszym piętrze przy ul. Uniwersyteckiej. - Tam pacjenci przyjmowani w nocy lub w święta będą mieć lepsze warunki niż w szpitalu przy Batorego - zapewnia dyrekcja miejskiej lecznicy.
Od Janusza Mielcarka, rzecznika szpitala wojewódzkiego na Bielanach dowiedzieliśmy się jednak, że nie zapadła jeszcze ostateczna decyzja dotycząca podziału pacjentów między szpitalami. Nie wiadomo jeszcze zatem, czy ten system będzie funkcjonować w taki sposób, jak przedstawiła to miejska lecznica, a tym bardziej - gdzie będą przyjmowane dzieci (do 18. roku życia). Ostateczne decyzje w szpitalu wojewódzkim zapadną w najbliższych dniach. Czasu jest jednak coraz mniej.
Zgodnie z przepisami, które weszły w życie w ub.r. toruńskie szpitale weszły do tzw. sieci szpitali. Takie lecznice w swoich obowiązkach mają udzielanie nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej. Od 1 października 2017 r. w imieniu toruńskich szpitali - miejskiego i wojewódzkiego - jako podwykonawca zajmował się tym Citomed.
Oba szpitale muszą zapewnić udzielanie opieki zdrowotnej nie tylko stacjonarnie, ale także w miejscu pobytu pacjenta (chodzi o zespół wyjazdowy). W przypadku przychodni na ul. Uniwersyteckiej - dla dorosłych - opieka nocna i świąteczna ma być zapewniona od poniedziałku do piątku od godz. 18 do godz. 7 dnia następnego (do tej pory trwała do godz. 8 - ale między 7 a 8 zaplanowano przerwę, żeby przygotować gabinety lekarskie do codziennej pracy) oraz całodobowo w dni wolne od pracy - weekendy i święta.
56 611 99 42 - to numer telefonu dla pacjentów nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej. Wkrótce zaczną też obowiązywać numery telefonów komórkowych bezpośrednio do pełniących dyżur lekarzy, bo taka forma świadczenia pomocy jest również dopuszczona. W przypadku nagłego pogorszenia stanu zdrowia należy kontaktować się z izbą przyjęć lub szpitalnym oddziałem ratunkowym.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz