Rondo na placu Hoffmana budzi wiele zastrzeżeń jednego z naszych Czytelników. - Prawie każdego dnia widzę stojący radiowóz i i to na zjeździe z ronda w kierunku Broniewskiego – pisze w liście do redakcji.
W ostatnim czasie doszło do kilku groźnych kolizji na tym rondzie, co nie umknęło uwadze Czytelnikowi.
- Zastanawiam się dlaczego nikt nie interweniuje w kwestii niemalże codziennych kolizji czy wypadków na rondzie u zbiegu Bema, Fałata i Kraszewskiego. Jeżdżę tym rondem z częstotliwością ok 6-8 razy dziennie. Prawie każdego dnia widzę stojący radiowóz i i to na zjeździe z ronda w kierunku Broniewskiego. Czy Magistrat boi się przyznać do złego zaprojektowania tego odcinka? - pyta Czytelnik.
Faktycznie, problem jest, co pokazuje statystyka.
- Od początku roku doszło w tym miejscu do dziewięciu kolizji i jednego wypadku – wylicza Wojciech Chrostowski z toruńskiej policji.
Temat przekazaliśmy również Miejskiemu Zarządowi Dróg w Toruniu.
- Przyczyną zdarzeń do których dochodzi w tym miejscu jest najczęściej zajechanie drogi i wymuszenie pierwszeństwa na relacji Bema-Fałata i wyjazd z ronda na ul. Broniewskiego. Nie jest to zatem wynik złej geometrii skrzyżowania czy nieczytelnych zasad, jakie obowiązują w tym miejscu. W związku z tym, że w ostatnim czasie zarejestrowano kilka zdarzeń drogowych , sprawa zostanie omówiona i przeanalizowana na najbliższym-kwietniowym posiedzeniu Komisji Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego - wyjaśnia Agnieszka Kobus-Pęńsko, rzeczniczka prasowa MZD w Toruniu.
Czekamy na wasze sygnały.
[ALERT]1521795586522[/ALERT]
fdsg13:40, 23.03.2018
odcinek jest dobrze (teoretycznie) zaprojektowany - problem z tym że można było to zrobić lepiej !!! ale urzędnik nie myśli więc powstaje to co powstaje. wylot na broniewskiego ma to do siebie że jest głupkowato ostro wyprofilowany przez co auta pędząc na rondzie na obu pasach nie wyrabiają się na pasie prawym wjeżdżając na pas lewy- takie są skutki głupkowatego projektowania rond *%#)!& . no ale urzędnik wie lepiej. duże pojazdy chcąc wjechać na rondo czy wyjechać zeń muszą niestety ryzykować wjazdem z drugiego pasa napaleńców nie myślących na drodze, wjeżdżając na ich pas ruchu bo tak profiluje urzędnik wloty i wyloty. całe szczęście że na wewnętrznej części chociaż jest część brukowana wgłąb co napaleńcy mają gdzie uciekać gdy im duży pojazd z pasa sąsiedniego zajedzie drogę. prawda jest taka że winę ponosi projektant niemyślący oraz kierowcy osobówek narwańcy którzy na siłę muszą się wcisnąć lewym bo on jest i po to powstał by z lewego też wjeżdżać i wyjeżdżać. na siłę i trzeba!!! bo on ma samochod i on może. i do tego dochodzi właśnie. ronda *%#)!& to zło - nawet sama zmiana pasa ruchu to już ryzyko a po co? nie lepiej zrobić tak jak było na koniuchach? jeden pas i wszystko gra jeden za drugim grzecznie jedzie. i jeszcze te przejścia dla pieszych i o zgrozo przejazdy dla rowerzystów które aż się proszą o potrącenia. jak można projektować przejścia zaraz za skrętem (wyjazdem z ronda - skrzyżowania?) powinny być w odległości co najmniej 25 metrów od wyjazdu tak by pojazd gługi (tir czy autobus) mogł wykonać zakręt i będąc juz po wykonaniu zakrętu mogł ocenić czy jest nikt nie wchodzi wjeżdża na przejście przejazd. no ale trzeba na pałę... taki kraj taki urzednik . 13:40, 23.03.2018
FRanek14:37, 23.03.2018
Oczywiście wszystkiemu wini są albo projektanci, albo drogi, albo drzewa, albo znaki drogowe, tylko nie kierowcy, którzy mają w d...przepisy a rozumu wcale. Ot i cała tajemnica. Przykład (poza fatalnymi" skrzyżowaniami): ul Osiedlowa - dawniej strefa zamieszkania (ogr. do 20), dzisiaj strefa 3o km/godz. Wszyscy zasuwają jak im się podoba, a szczególnie taksówkarze. Pewnie winni są projektanci i urzędnicy, prawda? Drugi przykład: na drodze rowerowej przy Sz. Chełmińskiej od Małachowskiego non-stop parkują samochody - zapewne winni są urzędnicy..... 14:37, 23.03.2018
Phoenix15:58, 23.03.2018
Do: fdsg
Cytując fragment Twojej wypowiedzi "przez co auta pędząc na rondzie na obu pasach"... może niech kierowcy nie pędzą na rondzie i nie będzie problemu?
Jedyne co można zarzucić na pl. Hoffmanna, to brak pierwszeństwa dla tramwaju, co nie dość że spowalnia komunikację publiczną, to jeszcze wprowadza w błąd kierowców aut, gdyż Ci, często z przyzwyczajenia i nie patrząc na znaki zatrzymują się przed torami. Wtedy to samochód stoi, tramwaj stoi i nikt nie wie, kto ma pierwszy ruszyć. 15:58, 23.03.2018
yhy18:03, 23.03.2018
tramwaj ma pierwszenstwo jak już jest na tym rondzie, jak wjezdza na rondo to musi ustapic samochodom. ale to rzecz oczywista i kazdy kto ma prawo jazdy powinien wiedziec... 18:03, 23.03.2018
Kierowca16:33, 23.03.2018
Są dwie rzeczy przez które dzieją się takiej jaja na tym rondzie:
1. Jest zdecydowanie zbyt wąskie to rondo
2. Zjazd z ronda w stronę broniewskiego ma dwa pasy i kierowcy sobie myślą, że z lewego pasa na rondzie można zjeżdżać sobie w prawo, i tak robią a osoba jadąca zewnętrznym pasem jedzie wkoło i stluczka gwarantowana.
I pisząc, że 9 stłuczek było odnotowanych przez policję to bzdura 3/4 stłuczek jest załatwiane oświadczeniem 16:33, 23.03.2018
Glupoty16:41, 23.03.2018
Głupoty piszecie obywatelu. Z tego ronda można zjeżdżać z lewego pasa, ale bzdurny jest przepis mówiący o możliwości jeżdżenia sobie wkoło pasem prawym. I tak naprawdę, gdyby przepisy były logiczne, to osoba zjezdzajaca z ronda z pasa prawego powinna mieć pierwszeństwo. Wtedy tych wypadków było by mniej. W tej sytuacji jedyna możliwością zgodnie z prawem jest uszczuplic rondo do jednego pasa. 16:41, 23.03.2018
Kierowca17:31, 23.03.2018
To proszę zapytać sie drogówki czy można zjeżdżać z ronda z lewego pasa ;) akurat wiem co piszę 17:31, 23.03.2018
Maciej Cichowicz17:24, 23.03.2018
Każde niebezpieczne miejsce w Toruniu musi być poddane głębokiej analizie. Nie możemy obawiać się przyznania się do ewentualnych błędów. Postawa, że wszystko robimy najlepiej skutkuje śmiesznością, jak historia z mostem świetlnym na Wiśle. Ile to słyszeliśmy zapewnień, że jest idealnie, a i tak mieszkańcy wiedzą swoje. Postaram się, uczestniczyć w najbliższej komisji bezpieczeństwa i podzielę się z Państwem swoimi spostrzeżeniami po dyskusji na ten temat. 17:24, 23.03.2018
Radek Z21:03, 23.03.2018
It's ok to making mistakes, by making mistakes you're learning ;) 21:03, 23.03.2018
Ric08:53, 24.03.2018
Ciekawe, że ja jeżdżąc po drogach od 50 lat nie miałem nawet żadnej stłuczki. A miesięcznie robię po kilka tysięcy kilometrów. A widzę jak jeżdżą inni. To nie zle projekty tylko bezmyślność i głupota ludzka. 08:53, 24.03.2018
Zaba11:28, 24.03.2018
Niech naucza sie jezdzic i tyle. 11:28, 24.03.2018
Piti_8115:12, 24.03.2018
Hitem jest jak tramwaj wymusza pierwszeństwo na tym rondzie. 15:12, 24.03.2018
Ice22:10, 25.03.2018
Pan, który podpisał się jako Kierowca ma rację. Dla informacji o godz. 19 w niedzielę kolejna stłuczka! Reasumując to rondo jest za małe w stosunku do ilosci wjazdow, zjazdów, przejść dla pieszych. Przykład jak chcecie wjechać na rondo i zaraz z niego zjechać nie radzę zajmować wewnętrznego pasa 22:10, 25.03.2018
kacpe14:50, 23.03.2018
3 0
nie ma takiego ujowego ronda w Toruniu jak te przy Hoffmana, jak ktoś się "stuka" przy rondach wzdłuż średnicówki to jest kretynem, ale plac Hoffmana jest naprawdę bublem i organizacje tam należy zmienić 14:50, 23.03.2018