Czytelnicy mają sporo zastrzeżeń do „feryjnych” rozkładów jazdy. Ich zdaniem nie powinno być ich w ogóle. Wydział gospodarki komunalnej zabrał głos w tej sprawie.
Przypomnijmy. Od 12 do 23 lutego inaczej funkcjonuje komunikacja miejska. Na liniach tramwajowych nr 1, 2, 3 oraz autobusowych nr 10, 11, 15, 18, 20, 23, 26, 34, 35, 38, 40, 41, 45 i 46 w dni robocze obowiązują feryjne rozkłady jazdy, a na liniach nr 13, 19 i 30 nie są wykonane kursy oznaczone literą „s”. Nie kursują autobusy linii nr 39.
[ZT]14005[/ZT]
Wielu pasażerów ma jednak wątpliwości co do sensu funkcjonowania „feryjnych” rozkładów jazdy. Wiąże się to z koniecznością przestawienia na nowy rozkład na kolejne dwa tygodnie, biorąc pod uwagę fakt, że zdecydowanie więcej ludzi w Toruniu dojeżdża do pracy niż szkół.
- W każde ferie, ruch w tramwajach i autobusach spada do tego stopnia, że wprowadzenie mniejszej ilości kursów na pewno jest uzasadnione, ale trzeba sobie przy tym powiedzieć, jakie to kursy nie są wykonywane i jakich linii dotyczą te ograniczenia – wyjaśnia Krzysztof Przybyszewski z wydziału gospodarki komunalnej.
Ograniczenia dotyczą tych linii, które jadą w kierunku uniwersytetu oraz ul. Św. Józefa i Grunwaldzkiej, gdzie zlokalizowane są szkoły średnie.
- Ponadto nie ma żadnych ograniczeń, jeśli chodzi o linie, które obsługują przemysłowe rejony miasta – 12, 14, 28, czy 32. Tam nie ma szkół, tam nie ma osiedli mieszkaniowych. Zmiany są wprowadzane na tych liniach, które służą w dużym stopniu uczniom – dodaje Krzysztof Przybyszewski.
Jakie jest wasze zdanie? Czekamy na komentarze.
[ALERT]1519118340331[/ALERT]
Phoenix14:45, 20.02.2018
"Ograniczenia dotyczą tych linii, które jadą w kierunku uniwersytetu oraz ul. Św. Józefa i Grunwaldzkiej, gdzie zlokalizowane są szkoły średnie."
Na linii 19 nie są wykonywane kursy oznaczone literą "s". Linia ta nie dojeżdża do żadnej ze wskazanych lokalizacji. Ponadto, kursuje co godzinę i tylko parę kursów ma dodatkowych dzięki czemu, w tych godzinach istnieje możliwość zauważenia, że istnieje.
Przybyszewski zaraz powie, że linia jest nierentowna.
No, jest nierentowna, bo mało ludzi z niej korzysta,
Mało ludzi z niej korzysta, bo rzadko jeździ,
A rzadko jeździ, bo jest nierentowna. 14:45, 20.02.2018
Phoenix14:46, 20.02.2018
Swoją drogą, to tłumaczenie Przybyszewskiego jest z d...
Ktoś jeździ do pracy, a oni na ferie przemeblują mu cały rozkład lub wyrzucą kurs, który miał skomunikowany z inną linią do przesiadki.
Feryjne rozkłady powinny być zlikwidowane. 14:46, 20.02.2018
Radziasss14:58, 20.02.2018
Co to za tłumaczenie w ogóle? Ciekawe jakim cudem mam dojechać 10 lub 20 na uniwerek lub Grunwaldzką? Albo czy to znaczy, że wsiadając w jedynkę na Rubinkowie, muszę jechać na Uniwersytet? To już do centrum do pracy w ferie jechać nią nie mogę? 14:58, 20.02.2018
hehehe15:35, 20.02.2018
Przybyszewski jak otworzy usta by coś powiedzieć to boki zrywać. Dlaczego "35" ma feryjny rozkład jazdy? Dlaczego ogranicza się kursy "30"? Te linie nie jadą w lokalizacje wskazane przez Przybyszewskiego.
Zapytajcie go w końcu ilu to maturzystów jest w Toruniu że w maju trzeba wprowadzać wakacyjne rozkłady na "1" i "15". Widocznie maturzystów jest w Toruniu więcej niż studentów. 15:35, 20.02.2018
Pasazer16:24, 20.02.2018
To że np linia 26 jedzie na UMK i szkol to nie znaczy że nie można dojechać nią do pracy. Na jej trasie jest mnóstwo zakładów: Kopernik, Nestle, Neuca. W galeriach plaza i Copernicus też pracują ludzie. 16:24, 20.02.2018
Haha16:30, 20.02.2018
Co za bzdury. Liniami 26,34 i 40 mnóstwo ludzi dojezdza do pracy. Nie są to linie na wyłączność dla szkół!!! 16:30, 20.02.2018
Gosc16:57, 20.02.2018
Czy ten pan twierdzi że mieszkańcy jezdza do pracy tylko 4 liniami? 12,14,28 lub32? Żart? Jeśli nawet wymyślili sobie inny rozkład tzw feryjny to pan Przybyszewski pogrąża się tylko wypowiadając takie farmazony. 16:57, 20.02.2018
hehehe17:10, 20.02.2018
Doprawdy pan Przybyszewski to człek łaskawy. Przecież mógl powymyślać feryjne rozkłady także na liniach kursujących zwykle co 30-40 minut. Musimy być wdzięczni panu Przybyszewskiemu. 17:10, 20.02.2018
hehehe17:11, 20.02.2018
Na takiej "23" to mnóstwo uczniów jeździ na Józefa Grunwaldzką i UMK. 17:11, 20.02.2018
hehehe17:14, 20.02.2018
Przywołana przez Przybyszewskiego linia 32 jeździ w okolice Józefa, Grunwaldzkiej i UMK więc powinien na niej funkcjonować feryjny rozkład jazdy. 17:14, 20.02.2018
Hmm21:29, 20.02.2018
Do cholerki, płacimy podatki! Chyba można zrobić coś w kierunku mieszkańców, jeśli o to proszą?!! To nie wymaga zachodu. Czasami warto nie kalkulować, tylko wsłuchać się w głosy tych, którzy potrzebują pomocy. Naprawdę Drogi Panie P. nie jest to takie trudne! 21:29, 20.02.2018
pasażerka11:10, 21.02.2018
Pan Przybyszewski powinien pojeździć sobie komunikacją miejską, bo widać że jest niezorientowany w temacie. Kilka kursów przez miasto i może przestałby opowiadać takie głupoty. 11:10, 21.02.2018
hehehe12:22, 21.02.2018
Gdy czyta się wypowiedzi Przybyszewskiego to strach się bać jak WGK przygotuje ogłoszoną niedawno reorganizację układu linii autobusowych i tramwajowych i reformę rozkładów jazdy (odjazdy w stałych odstępach czasu). Przecież ci dyletanci z WGK nie mają o czymś takim pojęcia. 12:22, 21.02.2018
Gosc08:37, 22.02.2018
Fenomen pana Przybyszewskiego. Nie słucha mieszkancow, nie potrafi rozkładów jazdy ułożyć dla autobusów a cały czas siedzi na cieplej posadce. Czy w końcu w Toruniu zaczną pracować uczciwi i mądrzy urzednicy, którzy będą pracować dla Torunia i mieszkańców a nie dla kasy i prezydenta??? 08:37, 22.02.2018
hehehe16:29, 20.02.2018
6 0
Nie mówiąc o tym że uczniowie zapewne też podróżują do galerii skoro mają wolne od szkoły. 16:29, 20.02.2018
Dobra zmiana16:48, 20.02.2018
6 0
Zmiana godzin na linii 26 wg feryjnego rozkladu skutecznie zdezorganizowala mój rozkład dnia. Nie jestem uczniem ani studentem tylko osoba pracująca. Może na tej linii jeździ dużo uczniów ale teraz w czasie ferii jest taki ścisk że trudno wysiąść z autobusu. To chyba świadczy o tym, że jednak ludzie jeżdżą ta linia nie tylko na uniwersytet ani do szkoły, ale też do pracy!!! 16:48, 20.02.2018