Zostało mało czasu!
0
0
dni
0
0
godzin
0
0
minut
0
0
sekund
Spraw bliskim radość
zanim będzie za późno!
Kup prezent
Zamknij

Jaka będzie nowa Szosa Chełmińska? Pełna utrudnień - mnóstwo sygnalizacji i bez lewoskrętów

MT 12:00, 27.06.2017
Miejsce pod nową Szosę Chełmińską zrobiły stare domy z czerwonej cegły. Fot. Tomasz Berent Miejsce pod nową Szosę Chełmińską zrobiły stare domy z czerwonej cegły. Fot. Tomasz Berent

Tak wielka skala zmian spowoduje, że mieszkańcy będą mieli utrudnione przedostanie się na część wschodnią osiedla i odwrotnie – alarmują mieszkańcy sąsiadujący z modernizowaną Szosą Chełmińską. Nic dziwnego, że lista uwag do MZD jest długa. 

Do magistratu wpłynął wniosek rady okręgu Chełmińskiego Przedmieścia w sprawie modernizowanej Szosy Chełmińskiej. Kilometrowy odcinek od skrzyżowania z ul. Polną do trasy średnicowej poszerzy się o jezdnię z dwoma pasami ruchu. Miejsce pod nową drogę zrobiły już stare domy z czerwonej cegły. Obecnie robotników z firmy Skanska zajmują prace kanalizacyjne. Przebudowa ma się zakończyć w przyszłym roku i pochłonie niespełna 16 mln zł.

Kształt nowej Szosy Chełmińskiej budzi wątpliwości mieszkańców sąsiadujących z inwestycją. Dlatego spotkali się z Miejskim Zarządem Dróg, ale ich obawy nie zostały rozwiane. Dlaczego? Jak wyjaśnia w liście do urzędników Justyna Kardasz, szefowa rady okręgu, niepokojące są plany likwidacji niemal wszystkich lewoskrętów z modernizowanej Szosy Chełmińskiej i sąsiadujących z nią ulic: Wodociągowej, św. Józefa, Harcerskiej, Bartkiewiczówny oraz Żwirki i Wigury.

- Tak wielka skala zmian na stosunkowo niewielkim obszarze spowoduje, że mieszkańcy z części zachodniej będą bardzo mieli utrudnione przedostanie się na część wschodnią osiedla i odwrotnie - pisze Kardasz.

I tak mieszkający przy ul. św. Józefa, chcąc dostać się na północ miasta, będą musieli dojechać aż do skrzyżowania z ul. Długą i dopiero tam zawrócić. - Rozumiejąc przebudowę ulicy tej klasy, wiadomo, że niemożliwym jest utrzymanie wszystkich relacji. Po zmianach mieszkańcy będą zmuszeni do wykorzystywania dróg lokalnych i dojazdowych zamiast nowo wybudowanej Szosy Chełmińskiej - czytamy we wniosku.

Według Kardasz dobrze to też widać na przykładzie ul. Żwirki i Wigury, która jest obecnie główną jezdnią prowadzącą do szpitala wojewódzkiego. Po remoncie i likwidacji lewoskrętu, dojazd będzie biegł przez ul. Długą, ale ta zgodnie z obietnicami urzędników i planowanej na ten rok modernizacji, ma być drogą uspokojonego ruchu.

To nie są jedyne uwagi kierowane w stronę MZD. Kardasz w imieniu rady okręgu prosi urzędników o wprowadzenie zmian, które "zdecydowanie zwiększyłyby płynność i bezpieczeństwo jazdy". Proponuje, aby Szosę Chełmińską z ul. Długą oraz Żwirki i Wigury łączyły ronda. Dlaczego? Na kilometrowym odcinku stanie pięć sygnalizacji, istnieje więc ryzyko częstych korków. Z kolei ronda pomogą je rozładować.

Pełną treść wniosku do magistratu znajdziemy na stronie petycjeonline.com.

(MT)
Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
0%